kaa, Wygrał

od 2015-09-18

ilość postów: 1460

Ostatnie odpowiedzi na forum

RAK SZYJKI MACICY w stopniu złośliwości G3 WYGRAŁAM

8 lat temu
kasia73 100% racji, zbiera się konsylium, sprawdzają i wspólnie dochodzą do wniosku, że wyniki są dobre i można zakończyć leczenie. Lekarz mi dzisiaj powiedział, że to u mnie wczesne stadium tyle, że rak był złośliwy na G3 dlatego bardzo dobrze, że operacja była radykalna i tak szybko zlecona i zrobiona. Dzisiaj przy odbiorze wyników uściskałyśmy się z tą lekarką bo naprawdę szpital odwalił kawał porządnej roboty. Mam chodzić co 3miesiące na cytologię badać kikut pochwy (niestety) przez 2 lata. <3 <3 <3 <3

RAK SZYJKI MACICY w stopniu złośliwości G3 WYGRAŁAM

8 lat temu
Dokładnie tak u mnie jest a raczej było. Ja miałam raka zlokalizowanego w szyjce, wycięto mi więc wszystko wraz z przydatkami i węzłami chłonnymi. G3 mnie powalił ale wykryto na początku drogi i mówiono, że mam dzięki temu spore szanse. Wczoraj konsylium zadecydowało i to najwspanialsza od dawna wiadomość. Kiedyś jeszcze gdy po konizacji skierowano mnie na tomografię i rezonans też któraś z dziewczyn na forum wątpiła i pytała skąd i po czorta tomograf i rezonans. A jednak było to niezbędne bo tylko dzięki takim szczegółowym badaniom wszystko jak na dłoni. Jestem pewna, że prócz ogromnego szczęścia to profesjonalizm lekarzy mnie uratował !!!

RAK SZYJKI MACICY w stopniu złośliwości G3

8 lat temu
kasia73 ja jabłka jem, lekarze nie wspominali żeby ich unikać, w zasadzie jem wszystko ale staram się unikać smażonych itp.. Bóle minęły i może były właśnie od nieprzestrzegania diety ale teraz jest wszystko dobrze. Dochodzę do siebie. Czekam teraz na wyniki ale sama wiesz jakie to nerwy. Dzięki, pozdrawiam

RAK SZYJKI MACICY w stopniu złośliwości G3

8 lat temu
tak jest, dokładnie jak piszesz, tego się trzymam, dzięki !

RAK SZYJKI MACICY w stopniu złośliwości G3

8 lat temu
kasia73 już ból ustał, może coś zjadłam czego nie powinnam bo w końcu dieta powinna być lekka. Czekam na wyniki, czy miałaś naświetlania ? Jeśli mi zlecą radioterapię to jakie są skutki uboczne. Chemia chyba w naszym wypadku odpada... co myślisz ?

RAK SZYJKI MACICY w stopniu złośliwości G3

8 lat temu
Kasiu, po operacji jestem tydzień,powoli wracam choć to jeszcze nie czas ale mamdo Ciebie pytanie/dzisiaj w nocy obudził mnie przeraźliwy ból po mojej lewej stronie w okolicy pasa, lędźwi i nieco w górę promieniując. Może to lędźwie, może nerki. Nie mam pojęcia. Wcześniej tomograf i rezonans nie wykazał żadnych zmian w tym rejonie. Może to efekt tak ciężkiej operacji... Ból straszny, bez tabletek ani rusz ale nawet one mi nie pomogły. Ból był w nocy (nigdy wcześniej takiego nie miałam) i dzisiaj w ciągu dnia 2,3 x. Wcześniej jakieś 2,3 miesiące temu bobolewały mnie plecy promieniując do dołu. Czy miałaś coś takiego ?

RAK SZYJKI MACICY w stopniu złośliwości G3

8 lat temu
Kasiu, po operacji jestem tydzień,powoli wracam choć to jeszcze nie czas ale mamdo Ciebie pytanie/dzisiaj w nocy obudził mnie przeraźliwy ból po mojej lewej stronie w okolicy pasa, lędźwi i nieco w górę promieniując. Może to lędźwie, może nerki. Nie mam pojęcia. Wcześniej tomograf i rezonans nie wykazał żadnych zmian w tym rejonie. Może to efekt tak ciężkiej operacji... Ból straszny, bez tabletek ani rusz ale nawet one mi nie pomogły. Ból był w nocy (nigdy wcześniej takiego nie miałam) i dzisiaj w ciągu dnia 2,3 x. Wcześniej jakieś 2,3 miesiące temu bobolewały mnie plecy promieniując do dołu. Czy miałaś coś takiego ?

RAK SZYJKI MACICY w stopniu złośliwości G3

8 lat temu
Kochane, po operacji jestem tydzień ale rany goją się, dbam o siebie, zastrzyki robię sobie sama i w ogóle w domu przy mężu i dzieciach jest cudnie. Czekam na wyniki histopat., jeszcze jakiś tydzień. Dzisiaj w nocy obudził mnie przeraźliwy ból po mojej lewej stronie w okolicy pasa i nieco w górę promieniując do pleców raczej w dolną okolicę. Może to lędźwie, może nerki. Nie mam pojęcia. Tomograf i rezonans nie wykazał żadnych zmian w tym rejonie. Może to efekt tak ciężkiej operacji... Ból straszny, bez tabletek ani rusz ale nawet one mi nie pomogły. Ból był w nocy (nigdy wcześniej takiego nie miałam) i dzisiaj w ciągu dnia 2,3 x. Wcześniej jakieś 2,3 miesiące temu bobolewały mnie plecy promieniując do dołu. Czy któraś z Was miały coś takiego ?

RAK SZYJKI MACICY w stopniu złośliwości G3

8 lat temu
Kochane, po operacji jestem tydzień ale rany goją się, dbam o siebie, zastrzyki robię sobie sama i w ogóle w domu przy mężu i dzieciach jest cudnie. Czekam na wyniki histopat., jeszcze jakiś tydzień. Dzisiaj w nocy obudził mnie przeraźliwy ból po mojej lewej stronie w okolicy pasa i nieco w górę promieniując do pleców raczej w dolną okolicę. Może to lędźwie, może nerki. Nie mam pojęcia. Tomograf i rezonans nie wykazał żadnych zmian w tym rejonie. Może to efekt tak ciężkiej operacji... Ból straszny, bez tabletek ani rusz ale nawet one mi nie pomogły. Ból był w nocy (nigdy wcześniej takiego nie miałam) i dzisiaj w ciągu dnia 2,3 x. Wcześniej jakieś 2,3 miesiące temu bobolewały mnie plecy promieniując do dołu. Czy któraś z Was miały coś takiego ?

RAK SZYJKI MACICY w stopniu złośliwości G3

8 lat temu
Dziewczyny Agnieszka76 i Kasia73 dziękuję Wam za słowa wsparcia, przede wszystkim Wasze uwagi są dla mnie cenne a słowa otuchy działają podwójnie. Ja jestem po operacji 5 dni ale jakieś 2 miesiące przedtem jak i teraz odczuwam pobolewanie w okolicy lędźwiowej/biodrowej. Nie mam konieczności wzięcia tabletek ale to czuję. Może to coś od kręgosłupa, coś na co zwracam uwagę. Ja dużo kiedyś biegałam i gdybym nie wiedziała że jestem chora to byłabym pewna, że to przez treningi. Czy któraś z Was boryka się z tym ?