od 2023-04-02
ilość postów: 3
czesc dziewczyny, pisałam tu kilka miesięcy temu po wynikach kolposkopii z cin3, leczę się w Norwegii i tamten system jest chory i doprowadza mnie już do rozpaczy… w maju miałam konizację i czekałam na wynik histopatu trzy miesiące aż przyszło cin3 z mikroinwazją 1mm. Opis ze mikroinwazja usunięta ale nie ma pewnosci czy cin3 wycięty w pełni. Dostałam ta diagnozę przez telefon od przypadkowego lekarza rodzinnego (!) bo moja gin jest na wakacjach przez miesiąc (!) i powiedzieli mi ze szpital publiczny się ze mną skontaktuje - zabieg robiłam prywatnie. Nie miałam żadnej rozmowy ani konsultacji tego wyniku i jestem w rozsypce, co teraz?
Czy ktoś tu miał taki wynik i wie co się dzieje dalej? Nie śpię już trzy noce od tego telefonu, jestem teraz w Polsce.