ela123,

od 2015-12-28

ilość postów: 6

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak nerki z naciekamk i przerzutami do kości

2 lata temu

przykra sprawa ale przygotuj się na najgorsze informacje. Przeżyłam to samo. Tatuś jest słaby, gorączka i wymioty świadczą o postępie choroby, boli to bardzo ale uwierz mi łudziłam się , miałam nadzieje i to dla mnie było złym doświadczeniem , bądź  tata ... nie płacz , wspieraj Go

rak nerki, wysoka gorączka, pogarszający się stan zdrowia - lekarz nie chce przyjąć na oddział

2 lata temu

witaj. Bydgoszcz cieszy się dobra opinią jeżeli chodzi o leczenie raka nerki. Skoro jest stan zapalny to niech wyeliminują go z organizmu. Termin nie jest odległy, bo i tak coś się przyplątało i żadna klinika nie zoperuje taty w takim stanie. Możecie jedynie dokonać konsultacji z innym lekarzem onkologiem, ale musicie zaufać lekarzom bo operacja jest ratunkiem.

rak nerki, wysoka gorączka, pogarszający się stan zdrowia - lekarz nie chce przyjąć na oddział

2 lata temu

Na początku załóżcie kartę dilo. Szukajcie chirurga onkologa w dobrej klinice. Omów tatę na wizytę. Badania aktualne tk, sa niezbędne. Również prześwietlenie płuc. Krew pełna, praca nerek. Walczcie o szybkie terminy czas jest bardzo ważny. 

rak nerki, wysoka gorączka, pogarszający się stan zdrowia - lekarz nie chce przyjąć na oddział

2 lata temu

Witam,rozumiem bardzo twoje obawy ‚ moja mama walczyła z rakiem nerki 6 lat. Wysoka gorączka towarzyszyła jej na początku choroby, lekarze długo ja diagnozowali, potem przy przerzutkach również towarzyszyŁa gorączka, Walcz o szybka operacje’ nie słuchaj internistów. 

Skutki uboczne po Sutencie i wlewach z Zomety

5 lat temu

witaj. Moja mama tez miała taki problem po sutencie. Witamina w kapsułkach K smarowała jamę ustna . Pomagało to. Do tego stosowała dentosept oraz często płukała jamę ustna środkami do jamy ustnej. Również owoc ananasa jej pomagał, oraz płukanki z oktaniseptu. Może tobie tez troche zelży. Jadła posiłki zimę bądź letnie. Nie wolno jeść ostrych rzeczy. Pozdrawiam.

Witam wszystkie nerki

5 lat temu

WITAM. DAWNO NIE BYŁEM NA FORUM. CHOCIAŻ NIE POWINIENEM TEGO PISAĆ, ALE OPOWIEM Z WŁASNEGO DOŚWIADCZENIA JAK WYGLĄDA LECZENIA TEGO PASKUDNEGO RAKA JASNOKOMÓRKOWEGO. MOJA MAMA WŁAŚNIE ODESZŁA 12 LISTOPADA . KIEDYŚ TAM OPISYWAŁEM JAK MAMĘ LECZONO O WIZYTACH U PROF.SZCZYLIKA ITP. ŁUDZILIŚMY SIĘ NADZIEJĄ ŻE WYGRAMY WALKĘ. JEDNO JEST PEWNE ŻE JAK SĄ PRZERZUTY TO JEST KIEPSKO. JEDYNĄ RZECZĄ KTÓRE PAŃSTWO POWINNO ZAPEWNIĆ TYM BIEDNYM CHORYM LUDZIOM, KTÓRZY PO USUNIĘCIU GUZA BĄDŹ NERKI PROFILAKTYCZNIE POWINNI OTRZYMAĆ SUTENT, TAK JEST W NIEKTÓRYCH KRAJACH. BO PÓŹNIEJ TO JEST WALKA Z CZASEM, NIEPOTRZEBNE NADZIEJE ITP. SUTENT JEST SZKODLIWY MÓWIĄ ALE CHORY  KTÓRY JESZCZE NIE MA PRZERZUTÓW MA MOCNIEJSZY ORGANIZM. NA TEMAT LECZENIE I SŁUŻBY ZDROWIA W POLSCE Z WŁASNEGO DOŚWIADCZENIA KSIĄŻKĘ CHYBA NAPISZĘ.