earlgrey, Walczy

aniaw12 dzięki, wiem wiem. Ale jak napisze na forum to mam wrażenie że jakoś mi się lżej robi bo przechodzimy to samo. Smaruje źle nie smaruje też źle. Do tego stres bo do Gliwic za trzy tygodnie :( tak siedzę i dumam ewka22 no każdy lekarz mówi co innego jeden każe natłuszczać od razu drugi nie każe.Chyba odpuszczę na razie silikonowe żele. Będę obserwować i smarować wokół blizny maścią wit.. Ale dzięki dziewczyny każda wskazówka cenna. Czekanie, badania czemu to tak długo :(

hej dziewczyny, mam pytanie do wszystkich którzy stosowali plastry sutricon i inne cuda na blizny. W strachu o moją "paskudę" udałam się do dermatologa, na konsultację estetyczną. Ten stwierdził że nie jest to bliznowiec a blizna przerostowa. Zalecił stosowanie plastrów sutricon. Więc ja cała szczęśliwa że mój wybór potwierdza specjalista, zakupiłam je. Po zastosowaniu okolo 9 godz. sciągnęlam do mycia (bialy jeleń jak zwykle) po czym blizna jakby napuchła, ten niby przerost miał już około 0,4 cm dodatkowo pojawiła się jakby czerwona tkliwa odnoga na bliźnie. Przerażona nie zakleiłam ponownie blizny. lekko wokół wklepałam tylko maść wit. Rano wszystko wróciło do normy. Dodam że po dermatixie też nie było lepiej. Czy ktoś z Was miał podobny problem .Co radzicie? Bo już nie wiem. Mam wrażenie że moja skóra się buntuje. Blizny na nodze znoszą to lepiej, plaster tam przyklejony nie powoduje uczuleń. :( już nie mam pomysłu. Może wy jakiś macie.

Mona12 Hej ja też odczuwam ten ucisk w gardle, miałam robione nawet usg aby wykluczyć powikłania. Moja endo na to powiedziała, że to na tle nerwowym zaleciła relaksację, spacery i melisę. I faktycznie jak nie myślę o tym wszystkim, znajduję sobie zajęcie to nie pamiętam o ucisku. A jak sobie przypomnę to ucisk wraca. Tak jak aniaw12 radzi wrzuć na luz. Nie jest to proste ale to chyba by nam pomogło :D

aniaw12, kuleczka88, ewela12123 Dzięki dziewczyny za info, dot. blizn plastrów, kinesiotapingu. Muszę się na coś zdecydować dermatix najwyżej zużyję na blizny na nodze. tam się tak nie boje bo zawsze można przykryć, po kilku miesiącach nie wygladają cudownie :(, te blizny były mobilizowane przez reh podczas masażu, nie rozczulałam się nad nimi. Natomiast a mój uśmiech tarczycowy nie powala. Chyba moja skóra nie jest zadowolona z ciachania. Dziewczyny a jak jest z leczeniem w Wawie? Polecacie czy lepiej zdecydować się na Gliwice? Mam nadzieję, że wahania nastrojów znikną a waga spadnie bo mimo trzymania diety tyję. cyganeczka202 Spokojnie, trzeba wszystko sprawdzić, myśl pozytywnie dziewczyny dobrze radzą

aniaw12 jest jest :D masz fajną rehabilitantkę, że zobaczyła i skutecznie zadziałała :D i się udało, szczerze to nie wiedziałam że tak długo trwa walka z blizną ja to muszę się nauczyć cierpliwości bo mi jej brak :(

aniaw12 dzięki za szczegółowe informacje dot. pielęgnacji blizny. Ja myślałam najpierw o plastrach sutricon, potem kelo cote. W końcu znajoma poleciła mi dermatix ale ta blizna nie wygląda lepiej mimo stosowania tylko gorzej. Robi się taki biały szeroki pasek na miejscu cięcia. Wokół czerwono. Przytłacza mnie jej widok, dodatkowo ta niepewność, wahania nastrojów. Na dobrą sprawę nie potrafię wyłączyć choć na chwilę myślenia co dalej. Nakręcam się sama. Na niczym się nie mogę skupić. Wszystko się wywróciło, zmieniło. Dziewczyny co robicie na te zmienności nastrojów jak sobie radzicie. Nie mogę się skupić na niczym.

aniaw12 dzięki za szczegółowe informacje dot. pielęgnacji blizny. Ja myślałam najpierw o plastrach sutricon, potem kelo cote. W końcu znajoma poleciła mi dermatix ale ta blizna nie wygląda lepiej mimo stosowania tylko gorzej. Robi się taki biały szeroki pasek na miejscu cięcia. Wokół czerwono. Przytłacza mnie jej widok, dodatkowo ta niepewność, wahania nastrojów. Na dobrą sprawę nie potrafię wyłączyć choć na chwilę myślenia co dalej. Nakręcam się sama. Na niczym się nie mogę skupić. Wszystko się wywróciło, zmieniło. Dziewczyny co robicie na te zmienności nastrojów jak sobie radzicie. Nie mogę się skupić na niczym.

aniaw12 dzięki wielkie za info. Poszukałam trochę w necie, podrzucę temat mojemu reh. Ja jestem 2,5 m-ca po operacji więc to wszystko jeszcze świeże. Ale jestem zdania że lepiej zapobiegać niż potem nic się może nie dać z tym zrobić, lub zrobić ale nie tak jakby się chciało. Ja póki co natłuszczam linomagiem i wtedy przynajmniej mnie nie ciągnie i mniej boli, ale stosuję też dermatix. Tyle że nie podoba mi się wygląd blizny. O tym kremie nie słyszałam poczytam :D kinesiotaping sobie chwalę ale w problemach stawowych póki co. Jak długo przyklejałaś plastry pamiętasz? Dziś pooglądałam ją dokładnie i chyba nie mam wątpliwości że to bliznowiec. Posmutniałam :(

Kitek i Gatta Gratulacje, wiem że macie obawy ale będzie dobrze, myślę że siły podwoicie do walki :D dziś słoneczko dodaje energii więc kto może to na spacer żeby złapać trochę wit D. aniaw12 mi miesiąc po operacji endo powiedziała że robi mi się bliznowiec, ale potem też usłyszałam od innego lekarza że nie jest to bliznowiec. Ale blizna nie wygląda dobrze, tak naprawdę nie wiem co robić, a taśmy do kinesiotapingu to masz przyklejane pod blizną? żeby podtrzymać? Bo tak jak piszesz i zrozumiałam to po rozciąganiu blizna była zaklejona hmm. Jesli tak czy nie masz uczuleń. Podpytam mojego rehabilitanta ale chciałabym wiedzieć wcześniej. Hmm wiem że zdrowie najwazniejsze ale blizna też nie napawa optymizmem, chciałabym na dany moment zrobić tyle ile się da żeby potem nie mieć mega problemu. Przesyłam Wam dziewczyny dużo pozytywnej energii bo dziś ją mam :D

Mona12 Gliwice wiedzą co robią, tego się trzymajmy. Też uważam że modlitwa i wsparcie najbliższych, ale i to forum daje siłę. U mnie jedna choroba, potem rak, świat nie zwolnił pędzi dalej. Tylko ja jakby bardziej ostrożna rozglądam się i zastanawiam bardziej, "widzę" to czego wcześniej nie mogłam dostrzec. Czasami mam dość, też marzę by kiedyś się obudzić i mieć już to wszystko za sobą. Mona jak Twoja blizna się ma? Mi pani chirurg kazała ją tylko natłuszczać. Mnie boli ten "uśmiech" i czasami jest opuchnięty, jakby trochę pofałdowany. Czy to jakoś masować trzeba? W poniedziałek będę pakować preparaty do wysłania do Gliwic, to jakoś specjalnie nadać trzeba?