Ostatnie odpowiedzi na forum
settantatre, kasia b- wielkie dzięki za odzew! Z obu Waszych wypowiedzi wynika, że powinnam mieć TSH wyższe i ja też tak czuję. 3.02 mam wizytę u innego endo, napiszę, co mądrego wymyślił...Ona , napisz proszę, jakie Ty miałaś TSH przed ciążą.
ona26, nieśmiało ponawiam pytanie sprzed paru godzin, poczytałam forum i widzę, że Ty tu jesteś "ciężarówka" po r.brodawkowatym:-) napisz mi proszę, jakie miałaś TSH jak zachodziłaś w ciążę i jaki poziom TSH zaleca Ci endo i gin utrzymywac w ciąży. Dziękuję!
joanno 85 - faktycznie najgorszy jest ostatni tydzień, dekoncentracja i rozdrażnienie. Poproś bliskich o wyrozumiałość, bo ciężko zapanować czasem nad nerwami. Ale nie martw się, juz kilka dni po szpitalu i z powrotem przyjmowanych dawkach zaczniesz się czuć lepiej, umysł się rozjaśni i będzie wielka radocha, że to już za Tobą!! Ja tak własnie miałam. Pozdrawiam
Hej dziewczyny. Dwa konkretne pytania: 1. na jakim poziomie Wasz endo ustawił Wam TSH przy mikroraku brodawkowatym, czyli małym guzie (jestem po wycięciu tarczycy,potem wizyta w Gliwicach, wyłącznie diagnostyczna dawka jodu w 10.2013, guz był mały,7 mm, nie podano dużego jodu, nast. konsultacja za rok). W wypisie z Gliwic jest wskazanie dla mnie utrzymywania poziomu TSH od 0,4 do 1, a moja endo chce koniecznie max 0,2 do 0,4. Przy dawce Euthyrox 150 doszłam w miesiąc do poziomu 0,05, czuję się źle, ciągłe rozdygotanie, wypróżniam się po 10 razy dziennie...zmieniam endo żeby skonsultować,ale pytam też Was.Pytanie 2. planuję zachodzić w ciążę w najbliższym czasie (po małej,dawce diagnostycznej jodu tylko 3 m-ce w Gliwicach kazali czekać z zachodzeniem), czytałam, że tak niskie TSH grozi obumarciem płodu.Jakie TSH miałyście te z Was, które zachodziły w c. po wyleczeniu r. brodawkowatego? Dzięki z góry za odpowiedzi