doreczka1207, Wspiera

od 2017-10-02

ilość postów: 48

Ostatnie odpowiedzi na forum

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

6 lat temu

Dziękuję kaa za ciepłe słowa, teraz przyszedł czas kiedy zaczynam się cieszyć ta ciążą, 3 tygodnie temu kiedy się dowiedziałam był strach i niepewność, lekarz też przerażony bo szyjki praktycznie nie ma, po amputacji zostało mi 0,5 cm. Teraz po założeniu szwu na prawdę jest super, jestem na zwolnieniu, nie biorę leków, lekarz mówi żeby jednak nie leżeć plackiem , bo to sprzyja zaparciom , a to właśnie one wykończyły szew w poprzedniej ciąży z więc mam chodzić, ale bez większego wysiłku fizycznego ZX bez dźwigania i powinno się wszystko dobrze skończyć, u tak myślę aby do 32 tygodnia , później już z górki i dziecko w miarę bezpiecznie

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

Mam opinię lekarza  onkologa na temat mojego wyniku histopatu , radzi zaczekać 2,5 mies , aż się szyjka zagoi po ostatniej konizacji, wtedy zrobić cytologię i kolposkopię , jeśli będzie dysplazja to ciąć dalej . Jeśli nie tzn że ostatni zabieg mnie wyleczył . Wynik niestety nie jest jednoznaczny , brakuje informacji o marginesie , jest to opis tylko tego co zostało wycięte . Kolejne cięcie tak szybko po poprzednim z obawy że coś jednak zostało z perspektywy lekarza , u którego dziś byłam nie jest dobre , bo po 1 szyjka niezagojona , obecnie tarczę mam całą w strupach , po badaniu krwawię , nie widać nawet ujścia kanału , po 2 szyjkę mam małą jest ona mocno ściśnięta między ścianami pochwy i  robienie czegokolwiek przy niej kiedy nie jest zagojona technicznie jest dosyć trudne . Więc pośpiech w tej sytuacji nie jest dobrym doradcą. Postanowiłam też , że opuszczę jednak wasze grono  , aby się zbytnio nie nakręcać całą sytuacją i odpocząć od tematu. Za 2 miesiące czeka mnie diagnostyka , być może kolejny zabieg , ale będę miała pewność , że postępuję słusznie , mając wyniki badań przed sobą . Dziękuję Wam za wsparcie i wszelkie rady . Powodzenia 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

ja wycinki miałam w narkozie po 4 godzinach wyszłam do domu 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

Katarzyna1988 ja myślę że usunięcie części szyjki po takim zabiegu i wyniku jak mój jest ok , nie sądziłam że tak mało mi tej szyjki wycięli , więc się przeraziłam że zmiany są gdzieś głęboko , a ta moja elektrokonizacja nie była nawet wycięciem stożka- bo być może takie cięcie od razu załatwiło by sprawę , było kilka płytkich cięć z tarczy , strasznie oszczędnie lekarz podszedł do zabiegu , też trochę niedobrze, ale umówiliśmy się że teraz będzie konkretne cięcie , które powinno załatwić sprawę, ostatecznie lekarz sam oceni ile chce wyciąć ,a ja nawet nie będę wiedziała czy to było 2 czy 3 cm , grunt żeby zabieg dał pożądany skutek 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

Kaa pisałam do BIO, ekspert odpisał dosyć lakoniczne, że wynik wskazuje na raka przedinwazyjnego i jest potrzeba rozszerzenia zakresu zabiegu i tylko tyle 

Czy orientujecie się czy w trakcie zabiegu konizacji lekarze korzystają z jakichś metod oznaczania zmian dysplastycznych tak żeby wyciąć  wszystko ?

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

Dziewczyny napiszcie mi jeszcze proszę , kiedy miałyście pierwsze badanie ginekologiczne po konizacji , ja imałam wczoraj po 3 tygodniach i w trakcie badania zaczęłam krwawić , teraz znowu pojawiły się lekko różowe upławy , a już było dobrze :/ czy to nie za wcześnie na takie badanie , bo solidnie mi tą szyjkę wczoraj lekarz rozgrzebał ...

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

Agnieszka76 jest część lekarzy , którzy lubią ciąć profilaktycznie na zapas i dużo , żeby się pozbyć problemów i więcej nie "grzebać " , są pacjentki które poddają się takim zabiegom , skoro lekarz tak radzi . Ja zawsze takie radykalne decyzje  wolę skonfrontować z innymi lekarzami . Nie jest tak że sobie mędrkuję i uważam za mądrzejszą od lekarza. Życie mnie już nie raz nauczyło , że w kluczowych decyzjach , gdybym zaufała jednemu lekarzowi , to moja córka nie miała by szansy się urodzić , a ja po tym wszystkim nie pozbierałabym się psychicznie . Miałam bardzo poważne problemy z utrzymaniem 2 ciąży , przez niewydolność szyjki , poznałam wtedy mnóstwo lekarzy , każdy mówił coś innego , a to ja musiałam podjąć decyzję i podpisać zgodę na konkretne działanie . Teraz jest tak samo, to jest moje ryzyko i moja decyzja . 7 grudnia kończę 33 lata i chciałabym zachować szanse na kolejne dziecko , a jeśli wytną mi cala szyjkę no kolejną ciążę nie będzie szans . 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

kaa no ja mam inne podejście do Twojego , nie wiem czy jako pacjenci zawsze dobrze rozumiemy swoich lekarzy , ja słysząc po otrzymaniu wyniku słowo amputacja , pomyślałam od razu o całościowym usunięciu szyjki,a z tego co już się dowiedziałam amputacja może być też częściowa . Wiesz... ja nie jestem fanką wycinania zdrowych tkanek , a leep miałam bardzo delikatny , zakres był niewiele większy niż wycinki , to nawet nie był stożek, tylko kilka płytkich wycinków . To teraz sobie pomyśl , wytną mi całość 3-5 cm i okaże się że z tego 2-3 cm były zdrowe . W razie ponownych problemów z CIN nie będę już miała nic do cięcia tylko macicę. 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

Agnieszka76 z tymi negocjacjami to było tak że nic nie narzucając zapytałam lekarza , czy nie można spróbować jeszcze dociąć ta szyjkę , żeby całej jednak nie usuwać , zgodził się że nie musi być radykalnie , spróbuje przy najbliższym zabiegu usunąć tylko połowę, jeśli głębsza część kanału nie będzie podejrzanie wyglądać . Nie jestem w stanie określić się co do planów prokreacyjnych , mam 2 dzieci , ale nie zarzekam się że 3 już nie będzie. Chciałabym dać sobie jeszcze te 2 lata na ewentualną decyzję o ciąży , bo jak skończę 35 lat , to już się raczej nie zdecyduję . w 2 ciąży miałam poważną niewydolność , radykalne usunięcie szyjki na pewno mi kolejnej ciąży nie ułatwi i tak będzie trzeba zabezpieczyć się szwem .

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

Jestem po konsultacji z lekarzem , będzie kolejna konizacja , tym razem skalpel . Udało mi się wynegocjować żeby nie usuwał całej szyjki , tylko połowę . Leep miałam podobno bardzo płytki , 7 fragmentów , bo nie dało się usunąć wszystkiego za 1 cięciem , miałam sporo luźno "rozsypanych" fragmentów HSIL na tarczy . Dziś miałam kontrolę po leep , szyjka już wygojona , ale zaczęłam krwawić w trakcie badania, po badaniu przez jakiś czas bolał mnie brzuch . Lekarz twierdzi że to może być krwawienie związane ze zmianami , które mam w kanale szyjki . Zaczynam się bać , że w środku siedzi coś więcej niż HSIL :/