Ostatnie odpowiedzi na forum
:))) dziękuję za miłe powitanie:)
Wiem, ze kilka osób pisało do mnie prywatnie i szkoda, że nie mogłam odpisac i jakos pomóc, ale juz jestem i bedę się starała wspierac Was z całych sił:). 11 wrzesnia mam kontrolę w szpitalu. To juz szósty rok po operacji i jak do tej pory jest dobrze:) i powiem Wam, że tak już bedzie:)))
Pozdrawiam serdecznie:)
Witam wszystkich bardzo serdecznie:) po dosyc długiej przerwie:). musze nadrobic zaległości, ale na pewno dzisiaj nie dam rady.
Pozdrawiam :)
witam wszystkich:)
To chyba ostatni mój wpis do sierpnia. ale jest tutaj dużo osób które mogą podpowiadac co robic i jak podchodzic do wszystkiego:).
kingside123 guz jest duży i na pewno trzeba będzie go usunąc w zależności od wyniku, jeśli nie ma nacieków to usuną go i bedzie leczenie zapobiegawcze i na tym na razie zakończmy:). Jeśli chodzi o zostawienie taty w szpitalu to raczej nie wchodzi w rachubę bo musza byc dokładne wyniki. jak już wszystko bedzie wiadomo wtedy dopiero można się spodziewac pójścia do szpitala na zabieg.
Pozdrawiam wszystkich, zyczę dużo zdrowia, cierpliwości i wiary w lepsze jutro:)
Do zobaczenia w siepniu:)
hanna.57 Wszystko na pewno się uda i będzie dobrze, będę trzymał kciuki:)
Najważniesze, że lekarz powiedział co Cię czeka krok po kroku, dobrze wiedziec co będą robili:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Mój mail czarownica44@o2,pl, każdy może do mnie napisac jeśli ma na to ochotę:) W tej chwili tylko do poniedziałku bo potem nie bedzie mnie 2 miesiące:)
Witam:)
Ja nie miałam problemów z wlekami, zawsze były, ale trochę czasu już minęło więc nie wiem czy są problemy z tym.
Jeśli chodzi o samopoczucie taty to takie obiawy sa normalne i srodki przeciwbólowe można podac bez problemu.
Pozdrawiam serdecznie i życze dużo zdrowia wszystkim:)
joanna198830 skoro mama miała usuniety pecherz pod koniec lutego, czyli nie tak dawno, powinna miec kontrole co trzy miesiące, potem co pół roku i jak jest wszystko ok po 3-4 latach co rok. Ja tak miałam i to w onkologii. Teraz w czerwcu idę na co roczną kontrolę do onkologii. Nie bywam u innych lekarzy, no może do rodzinnego czasami . Rakowcy są pod stałą opieką onkologów.
Pozdrawiam:)
Witam.
Joanna198830 mam jedno pytanie, kiedy mama miała operację? Coś długi odstęp kontrolny półtora roku to bardzo długi czas.
Widze, ze wszyscy nastawieni pozytywnie i tak prosze trzymac:) Cieszę się jak czytam takie wpisy:)
Pozdrawiam serdecznie:)
malgosi52 dziwię się, że rodzina się odwróciła od Ciebie, przecież to nie jest choroba zakaźna. Może potrzebuja trochę czasu , żeby się z tym oswoic, ale masz wsparcie w nas i jak coś to pisz śmiało, zawsze Ci pomożemy w miarę naszych możliwości. Pozdrawiam serdecznie i trzymaj się :)
ania2 wznowiły mi się po 2-3 miesiącach
Witaj moniura4444:) Poznałam dziewczyne, która poczatkowo leczyła się w Łodzi, ale po jakimś czasie przyjechała do Warszawy i tutaj zaczęła sie leczyc. Nie podam przyczyny jej decyzji, ale chyba można się domyślec:). Po wycięciu pęcherza też leczyła się w Warszawie bo w Łodzi znowu było coś nie tak.
Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia tacie, i jeszcze jedno- jeśli są nacieki to wlewki nic nie dadzą, trzeba szybko usuwac pęcherz.