czarownica11, Wygrał

od 2014-01-21

ilość postów: 2595

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

9 lat temu
Szukaj też ośrodka gdzie zaproponują wycięcie węzłów okołoaortalnych nie tylko miedniczych.Będę to powtarzać bo niestety ginekolodzy operujący często boją się operować przy aortach i kończy się wycięciem tylko przy miednicy.A rakowi zostawia się drogę węzłami w górę...

Rak jajnika

9 lat temu
Szukaj też ośrodka gdzie zaproponują wycięcie węzłów okołoaortalnych nie tylko miedniczych.Będę to powtarzać bo niestety ginekolodzy operujący często boją się operować przy aortach i kończy się wycięciem tylko przy miednicy.A rakowi zostawia się drogę węzłami w górę...

Rak jajnika

9 lat temu
Wszystko będzie uzależnione od stopnia zaawansowania klinicznego i zróżnicowania histologicznego(G)Przy stopniu zaawansowania1a G1 nie podają chemii.Przy reszcie tak <3Mamcia po drugim histpacie będzie realnie wiedzieć bo muszą przebadać to,co wytną.

Rak jajnika

9 lat temu
Też mam raka surowiczego G1

Rak jajnika

9 lat temu
Kociak27 przypomniałam sobie Twój opis.Z tego co piszesz to prawdopodobnie mamę będzie czekał zabieg radykalny czyli wywalenie wszystkiego co się da czyli narządów rozrodczych,sieci większej ,wyrostka i węzłów chłonnych i to im szybciej tym lepiej.Ten histpat dopiero określi rzeczywisty stan zaawansowania choroby .Potem dopiero dadzą chemię.Druga operacja jest raczej nieunikniona.Też tak miałam.Bez porządnego zabiegu chirurgicznego leczenie raka jajnika nie przyniesie oczekiwanego skutku.

Rak jajnika

9 lat temu
Z pewnością konsultacja jest właściwym posunięciem.Niech zasugeruje co w mamy sprawie by zrobił.Tacy lekarze mają praktycznie wszędzie znajomości i pośle Cię do wg niego dobrego specjalisty i ośrodka.Każdy lekarz może wystawić skierowanie,pytanie czy potrzeba?Wystarczą papiery....Chyba się nie mylę a jak tak,to skorygujcie mnie dziewczyny.Czy mama ma określone zróżnicowanie nowotworu (czyli G 1,2 lub 3)

Rak jajnika

9 lat temu
Kucja,nie wiem kto tu może być dobry w Bielsku ale gdybyś potrzebowała to służę pomocą:)Jak by były problemy z terminem wizyt czy inne to jestem na miejscu mogę podjechać i pozałatwiać :)

Rak jajnika

9 lat temu
Krzysztof 78 ,super,że siostra zaczęła chodzić mimo z pewnością dużego osłabienia.Każdy postawiony kroczek to krok do zdrowia.Z tego ,co piszesz operacja była dość rozległa.Siostra szybko dostaje chemię,zwykle odległość czasowa jest nieco większa,ale pozostawione resztki choroby chcą pewnie szybko zacząć wybijać,bo pozostawiony sam sobie ruszyłby z kopyta.Teraz tylko pozostaje się modlić by krew była dobra i chemia zaczęła ładnie działać.Na szczęście rak jajnika ładnie odpowiada na cystostatyki <3Trzymam kciuki za siostrę życz jej od nas odwagi i tylko pozytywnych myśli <3 <3

Rak jajnika

9 lat temu
Kucja może warto by pojechać do tego Gdańska.Niestety nie znam nikogo od wątroby na śląsku... <3 <3 <3Za niedługo musze zmierzyć się z markerem i usg zrobić.Jakoś nie mogę się zebrać w sobie no ale będę musiała....

Rak jajnika

9 lat temu
Dziewczyny z tych co się orientują.Bożenka była na onko.Wszystko dobrze :)