Ostatnie odpowiedzi na forum
Margareta nie każda z nas ma port,ale dużo dziewczyn ma i sobie chwali.Port zakłada chirurg i jest on zakładany obok obojczyka.Jest to dobra alternatywa dla osób z marnymi żyłami i po wznowach bo nie niszczy żył.Jeśli mam coś doradzić ,to spróbuj jakieś już 2-3dni przed wlewem pić barrrdzo dużo wody.Żyły powinny się ładnie wypełnić.Miałam podobny problem,puste,zastawkowe żyły i kłuli mnie po kilkanaście razy dopóki jedna z pielęgniarek nie powiedziała mi o wodzie.Potem było o wiele lepiej :)
Szukam_ informacji spokojnie zrób badania hormonalne.W Twoim wieku może to być przyczyna takich sensacji.Bez paniki.Jest dziesiątki różnych dolegliwości nie konieczne rak <3 W raku jajnika objawy nie są spoiste więc wiele kobiet podciąga swoje dolegliwości pod niego i zaczyna wpadać w panikę.Nie tędy droga wiadomo,że trzeba być czujną i jak coś się dzieje przebadać :)
U mnie nic takiego nie było.Wszystkie badania tuż przed spotkaniem z lekarzem i wtedy decyzja albo wlew albo odroczenie.Dla wewnętrznego spokoju robiłam też w swoim labolatorium badanie markera i czasem krwi.Wyniki były jednak niespójne z onko w Katowicach i tylko obserwowałam czy coś spada czy nie ... Raz mi urósł o niebo w górę i byłam przerażona.Okazało się że wysłali próbkę do Cieszyna -nie wiem po co i wynik poszybował...Użyli innych odczynników i wyszło strasznie.Jak już spanikowałam ,to przeczytałam Lab.Cieszyn.Zrobiłam raz jeszcze i było ok stąd przestroga trzymać się 1go labolatorium i upewniać że stale pracują na tym samym odczynniku wtedy wynik jest miarodajny.
Ja po Avastinie nie miałam żadnych skutków ubocznych.Uważałam tylko na to żeby przez rok nie mieć żadnej interwencji chiturgicznej.Co do innych ,to trzeba uważać na te perforacje układu pokarmowego.Jak niektóre z Was pamiętają mojej Bożence pękł jakiś wrzód na dwunastnicy,był krwotok ale opanowali.Avastin przerwano ale operacja się udała.Czy była to sprawka avastinu -prawdopodobnie tak.Co do guza mnie urósł w ok 8 mies .Marker nie spada do 0-6 to ładny wynik.;)
Basik przeczytałam i odpisałam ale mail mi skasowało i guzik z tego.Rozpisałam się aż mnie z poczty wylogowało.Napiszę jutro :P
A jak u may wychodziły didimery?Miała badane?Zerknij w papierki.
Basik napisałam Ci na maila ,masz też tam mój nr tel.Jak coś,to dzwoń :)
Wystarczy problem z krzepliwością i już po avastinie.Musi to być też operacja radykalna czyli i sieć i wyrostek i węzły.Przynajmniej tak było.
Basik77 ja jestem" z Raciborskiej "i po Avastinie.Tak jak piszą dziewczyny żeby go otrzymać trzeba kwalifikować się do programu czyli spełnić kryteria zdrowotne.Być może mamy nie puszczały jakieś wyniki lub na coś choruje co dyskwakifikowało do jego podania.