Ostatnie odpowiedzi na forum
Hej dziewczyny:)Wróciłam -tyle że chora.Podłapałam chyba jakiś wirus.Gardło,gorączka i ból nóg jak przy grypie.Nic trza się leczyć.Moja znajoma była w Ustronu-rak piersi.Trochę to śmieszne bo to rzut beretem od nas no ale zawsze odpoczynek :P
Ja znikam na kilka dni.Jadę w Beskid Niski a tam nie mam zasięgu .Do "zobaczenia" ;)
Genariks,pozostaje tylko jakiś mocniejszy śr p/bólowy na te chrzciny.
Traszko i tak do tego podchodź.Relaks a nie cierpienie pobytem szpitalnym.Super ,że się szybko zbierasz.Silny organizm i wysoki próg bólu to wielka zaleta :)
Marta większość ma tu G3.Ja akurat G1 jako nieliczna.Nie stresuj się tą G3. Chemia na nią lepiej działa.
Marta od 2014r jest trochę inna klasyfikacja nowotworów jajnika według figo.W każdym razie mama ma nisko zróżnicowany nowotwór czyli pewnie G3.Najagresywniejszy i najszybciej postępujący (jest od G1 G2iG3)Bardzo częsty więc się nie załamuj.G3 zazwyczaj bardzo dobrze reaguje na chemię więc to plus w tym wszystkim.Jeśli chodzi o wyniki to mama ma zajęte obydwa jajniki.W lewym jajniku nowotwór nigdzie więcej nie nacieka obrasta tylko jajowód,w prawym dochodzi jeszcze jajowód naciek na ,
jego krezkę i sieć.Ponieważ nowotwór "wylazł "poza swój obręb ale na szczęście niezbyt daleko to spowodowało to C przy stopniu zaawansowania.W tym całym nieszczęściu mama ma ogólnie najniższy 1 stopień zaawansowania i z pewnością zwiększa się szansa na lepsze rokowanie <3Tyle ode mnie może dziewczyny jeszcze coś dopiszą.Nie jestem lekarzem ale starałam się choć troszkę pomóc :)
Marta,rak jajników 1 c to guz ograniczony do jednego lub 2 jajników z wodobrzuszem lub komórkami nowotworowymi w wymazach z otrzewnej a to co innego.Jeśli mama miała wodobrzusze to jest zakwalifikowana do C lub jeśli miała tylko komórki nowotworowe z wymazu bez wodobrzusza to też do C.Gdyby otrzewna była zajęta naciekami miałabyś zupełnie inny st zaawansowania .Jak chcesz to przepisz lub zrób zdjęcie bez danych osobowych oczywiście to Ci postaramy się napisać co dokładnie było zajęte.
Maria58 huuura ;)Gratulacje <3 :)Uszczuplaj i to ze 40 lat jeszcze !!!!Margaret jak się czujesz?
Margareta a nie piłaś jakiegoś soku z buraków ?To napewno krew.Przepraszam że tak pytam ale w stresie można o tym zapomnieć a mocz przybiera czerwonawy odcień.
Krew w moczu jest nietypowa.Zadzwoń na oddział i poinformuj że masz krew w moczu i o bólu jelit.Marker nigdy nie osiąga 0.Zazwyczaj o dobrym spadku mówi się poniżej 15.Ja mam 12-14 od 3 lat.Niektóre dziewczyny mają 5 inne 8 i to jest super ok :)Grunt żeby stabilnie.