Ostatnie odpowiedzi na forum
czesc dziewczyny, jestem tu nowa. 3 miesiace temu dowiedzialam sie ze jestem w ciazy, planowanej. mam juz jedna coreczke- 14 miesiecy. bylam wniebowzieta ze jestem z nowu w ciazy dopoki nie odebralam wynikow biopsji. Rak tarczycy brodawkowaty! caly swiat mi sie zawalil, moja corcia podchodzi do mnie , usmiecha sie przytula a ja w placz ze moze mnie zabraknac! jak mam cieszyc sie ciaza jak nie wiem co bedzie. straszny bol , dzisiaj mialam spotkanie z chirurgiem i moja onkolog i mi powiedzieli ze najbezpieczniej bedzie jak poczekam z usunieciem tarczycy do porodu, gdyz operacja teraz niesie ryzyko utraty dziecka. postanowilam ze poczekam, powiedziano mi ze 5 miesiecy nie zrobi zadnej roznicy. no a pozniej terapia jodem i separacja od nowego dziecka i coroni, ale musze byc silna bo bardzo mnie potzrebuja. Dam rade , nie mam innego wyjscia i wam zycze szybkiego powrotu do zdrowia i pewnosci ze sie uda.