Ostatnie odpowiedzi na forum
caly czas pod gorke,oby to nic powaznego.ja w zeszlym roku mialam gastroskopie na wlasne zyczenie ,bo strasznie bolal mnie zoladek i wszyscy to lekcewazyli.okazalo sie ze mialam bakterie helicobakter,na szczesie to nic groznego,dwa tygodnie antybiotyk i po sprawie.
vjolka
ale co to?czy to ma zwiazek z rakiem?
A jak go wykryli powiedz?bo na usg chyba takie malutkie guzy nie sa widoczne.
ale zobaczcie jeden guz to mikrorak a drugi 1,2 mm a i tak przezuty do wezlow.ale naprawde dziewczyny nie martwmy sie juz na zapas,zazwyczaj to standard ze w chwili wykrycia juz sa jakies przezuty.teraz trzeba dziada jodem potraktowac ;) ,jak sie bedzie upieral to i ze dwa razy az sobie odpusci :) ten rak nie prowadzi do smierci wiec ta wiadomosc mowi sama za siebie.czasem poprostu leczenie trwa krocej lub dluzej :)dobranoc.
dzis przyszedl wynik wycietej tarczycy i wezlow chlonnych.a wiec ,dwa guzy 1-0,9 mm i 2-1,2mm.wyciete wezly srodkowe i boczne(25 wezlow)z tego srodkowe 4 z przezutami a boczne 5 z przezutami.ale ponoc to nie zmienia postaci rzeczy,dzis mi lekarka powiedziala ze wszystko sie wyleczy i bede zyc dlugo i szczesliwie.ja w to wierze!!teraz czekam na wizyte odnosnie jodu i kwarantanny.powiedzieli dzis lekarze ,ze z tego zlego co mnie spotkalo to najlepsze co moglo mnie spotkac bo ten rak jest wyleczalny.jest ok!pogody ducha zycze wszystkim!!
Maszka27
Dzis mija tydzien od mojej operacji.samopoczucie nadal kiepskie,brak sil ,zawroty glowy..no coz bede pisac.JA tez mialam te obawy ze po operacji juz nigdy nie bedzie jak dawniej.jeszcze jest za wczesnie zeby to wiedziec.Cholernie tez balam sie operacji ,ale przezylam I zyc zamierzam jeszcze jakies 100 lat ;).blizna powoli sie goi a jest naprawde duuuza,ale jakos najmniej sie nia przejmuje.Nic nie moge ci doradzic bo sama jestem na poczatku tej drogi,jedyne co ci powiem to to ze dziekuje Bogu ze spotkalo mnie to a nie cos gorszego,ten rak dobrze sie leczy jak mowia lekarze I ja w to wierze I uwierz rowniez ty.sciskam I zycze duzo sily do walki.
kaska
gratulacjeeeeeeeeeeeeeeeee!!!super wiadomosc :)
rece opadaja,mam nadzieje ze szybko wroce do formy bo dzis nawet synka nie dalam rady nakarmic takie mam straszne oslabienie.wczoraj czulam sie duzo lepiej ,dzis niestety fatalnie...w srode mam zrobic badanie krwi a w piatek na konsultacje odnosnie tych wynikow,ciekawe jak wyjda.
czwarty dzien po operacji i z lozka wstac nie moge.straszne oslabienie i zawroty glowy,czy to normalne?prosze o odpowiedz.od dwoch dni biore eutirox 100,czy wy tez tak mialyscie?
Widzialam po reakcji lekarzy jak przyszli na wizyte ich zaskoczenie.ALe ogolnie wszystko bardzo dobrze poszlo ,moge normalnie mowic normalnie jadlam na drugi dzien,no tylko niestety tez paraliz I lekko przymkniete oko,brak czucia na policzku,uchu I szyi.I przytarcze pracuja super ,no coz teraz cierpliwosci az wszystko wroci do normy.JUz jest ok ,ale co przeszlam to moje.ale tylko pierwszy dzien byl ciezki a potem juz z gorki.buziaczki