aisogg,

od 2019-04-28

ilość postów: 115

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak pęcherza moczowego

4 lata temu

Ann90 niestety trzeba czekać. A to właśnie czekanie jest najgorsze. Ból może mieć związek a nie musi. Dalsza diagnostyka to określi. Niestety krew w moczu to nie jest dobry objaw, ale my też długo ufaliśmy lekarzowi bez dodatkowych badań. Tata jest po operacji i dochodzi do siebie. Strach jest zawsze.

Gwidon tak trzymać!!!

Rak pęcherza moczowego

4 lata temu

Nowa77 super wiadomość i to akurat w przedświątecznym czasie. Wspaniale.

Mój tata dzisiaj był na kontroli u urologa. Po przygodzie z sepsą na szczęście nerki pracują prawidłowo. Wyniki z krwi jeszcze nie idealne, ale zadowalające. Pani doktor przyznała się, że obawiała się straty nerki..

Pozdrawiam

Rak pęcherza moczowego

4 lata temu

Myślę, że nie ma już co pisać o zaniedbaniu u Jacka, ponieważ on to doskonale wie. Teraz czekamy na to co powie profesor.

Ada trzymam kciuki, Marysiu za wasz tomograf też.

U nas coraz lepiej. Tata ma apetyt, wychodzi na krótkie spacery. Za chwile kończy antybiotyki.

Pozdrawiam

Rak pęcherza moczowego

4 lata temu

Heniek jaka wspaniała informacja ❤

Każdy z nas chciałby taką otrzymać.

Rak pęcherza moczowego

4 lata temu

Kochani, mam prośbę. Taką z potrzeby serca...proszę o modlitwę. Właśnie dowiedziałam się, że syn znajomego prawdopodobnie ma raka kości. Alanek ma 4 latka...

Rak pęcherza moczowego

4 lata temu

Witaj Jacku, brak słów. Przecież zawsze trzeba pobrać wycinek ze zmiany. Co do usunięcia???również mogli wziąć to pod uwagę wcześniej i zapytać Cię o zgodę tak w razie czego. Mam nadzieję że wizyta w Krakowie u profesora przyniesie jakieś rozwiązanie. To dobry specjalista, wiele można o nim przeczytać a i osobiście słyszałam.

Ja dzisiaj odebrałam tatę ze szpitala, chyba wprowadzimy jakiś suplement, żurawinę i myślałam o zakwasie z buraków. 

Odebraliśmy hist-pat. Węzły chłonne bez zmian nowotworowych...uffff.

Teraz musimy znaleźć onkologa do dalszej "współpracy".

Rak pęcherza moczowego

4 lata temu

Witaj Julka też się chętnie dowiem. Jak sobie radzicie po operacji? Jakich worków używacie. U nas na razie coloplast dwuczęściowy się sprawdza.

Tata ma już się lepiej, prawdopodobnie jutro będzie wypisany. Mam pytanie czy bierzecie jakieś suplementy na stałe. Bo na przykład babcia koleżanki cały czas łyka furagin, urosept i palin (zmienia leki co 10dni) a radykalną miała jakieś 8 lat temu, natoniast nigdy nie borykała się z bakteriami czy zakażeniem...co myślicie?

Rak pęcherza moczowego

4 lata temu

Ado dzisiaj jadę do taty, wcześniej nie miałam jak. Z tego co mówi to trochę lepiej się czuje. Coś tam je..ale wiadomo jak to w szpitalu. Będę dla niego gotować zupę dzisiaj. Mama i siostra woziły mu rosół to jadł. On się teraz bardzo denerwuje bo worki mu rozciekają

Tęcza szukaj dobrego urologa. Idź do takiego który pracuje w szpitalu zajmującym się nowotworem pęcherza, jest szansa że dzięki temu coś się przyspieszy. Usłyszeć o diagnozie nie jest łatwo, poradzić z nią sobie też. Masz w domu małego promyczka i o tym myśl.  Teraz szybko do urologa, już rozglądaj się za onkologiem w razie czego.

Rak pęcherza moczowego

4 lata temu

Grażyna wiem, że prywatne wizyty na dłuższą metę nie zdają egzaminu. Może wystarczy jedna aby coś zdziałać..u nas coś po pierwszej wizycie ruszyło.

Rak pęcherza moczowego

4 lata temu

Grażyna.. ja też ostatnio jestem źle nastawiona do całego systemu opieki zdrowotnej chociaż sama jestem jej częścią. Myślę, że wizyta prywatna chociaż nie tania to powinnaś pójść.

Tęcza jesteś młoda, twoja córeczka będzie mieć matkę. Masz dla kogo być silna. Musisz działać, szybko działać.

Co do raka...w dzisiejszym świecie jest to choroba cywilizacyjna. Coraz częściej chorują osoby które prowadzą higieniczny styl życia. Chyba nie da się tego uniknąć.