agacia, Wygrał

od 2013-11-13

ilość postów: 13

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

11 lat temu
Jeszcze jedno pytanko piszecie ze marker CA 125 rosnie przy chorobie zakrzepowej - mam zakrzepice zyly szyjnej lewej (czyli po stronie jajnika na ktorym byl guz) za to HE4 wyszedł mi 47,40 (przy wartościach referencyjnych 0-70). Generalnie dziwna sprawa bo, przyczyny zakrzepicy naczyniowiec nie mogl znalezc (wykryta w 25 tc) ze wzgledu na ciaze, mowil ze moze byc nia nowotwor. Nie mam tej choroby w rodzinie, nie mam zylaków ani hemoroidow, nie jestem otyła itd...
Wiec marker rosnie przy zakrzepicy??? czy zakrzepica wynika z nowotworu??
Jak myslicie?? Moze ktos sie z czyms takim spotkał?

Rak jajnika

11 lat temu
Dziekuje za odpoowiedzi

Mi lekarz powiedział że nie mam raka...jeszcze. Złapali przez zezłośliwieniem, myślę że synek uratował mi życie. Mam troche żalu bo badałam się regularnie, cytologia, a mój gin robił mi usg dopochwowe.
Trudno uwierzyć że nic nie było widać... w ciąży ok, jestem skłonna uwierzyć bo macica rośnie, przesuwają się narządy, ale przed??? No chyba że urósł mi w ciąży, wiadomo organizm osłabiony, początkowo walczy z zarodkiem... Mam mętlik w głowie czasami od tego myślenia.
Joasiu a Ty masz złośliwego tego dziada?? Rozumiem że będziesz dopiero miała operacje jak ja?? Mi lekarz powiedział że uzależnia decyzje od wyników przede wszystkim markerów, bo ten lewy jajnik przy którym był guz wygląda prawidłowo i w tomografii i w usg jak również lekarka która mi robiła cięcie tez na piśmie wyraziła opinie że jest on prawidłowy. Prawego jajnika w usg onkologicznym nie było widać przez to że macica po ciąży jeszcze duża a jelita zasłaniają pole widzenia.
Zrozumielam tak że chce mi wszystko zostawic do obserwacji jesli wyniki beda ok, ale ja sie tego boję. Nie chce operacji na raty, boje się narkozy, w szpitalach przeżywam koszmar, chcialabym to zalatwic jak najszybciej sie da. Nie zyc na bombie zegarowej.

Ostatnio w Pytanie na śniadanie wypowiadał się lekarz że macice często się zostawia ponieważ stanowi "rusztowanie", bez niej po operacji wypada pochwa, trzeba ćwiczyć mięśnie keagla.
Wyciecie wszystkiego mnie przeraża, ale chce żyć...

Joasiu mamy dzieci z tego samego roku :). Strasznie sie ciesze ze go mam, dzieki niemu wzielam sie w garsc, tak to bym beczala po katach i z lozka nie wychodzila, a trzeba sie zajac dzieckiem, zyc i nie poddawac sie!

Słyszałam że markery nowotworowe rosna równiez przy endometriozie

Rak jajnika

11 lat temu
witajcie,

to moj pierwszy post na forum. Mam na imie Agata mam 32 lata, 12 letnia corke Gabrysie i 8 tygodniowego synka Mikołajka. 8 tygodni temu podczas ciecia cersarskiego lekarka znalazła mi guza okołojajnikowego. Podczas ciecia narosl wyslali na histpad ale diagnosta nie byl w stanie okreslic zlosliwosci. Po okolo 2 tygodniach przyszly pelne wyniki histpadu i okazalo sie ze jest to nowotwór brodawkowaty z nabłonka lub międzybłonka borderline tj o pośrednim /granicznym/ stopniu złośliwości. W utkaniu obecne nieliczne piaszczakowate ogniska zwapnień. Guz podczas c,c zostal wyciety a ja zostalam skierowana do onkologa na ul Garncarska. Obecnie prowadzi mnie dr Wiktor Szatkowski.
Miałam tomografie jamy brzusznej, usg które nie udało sie ze względu na połóg i badana krew na markery (wynik ca 125 - 112,81).
Lekarz nie podjął jeszcze decyzji co ze mną zrobią, mam mieć powtórzone usg 18 listopada i pobrana krew na markery za ok 2 tygodnie. Mysle o usunieciu narzadow rodnych poniewaz bardzo boje sie ze moje dzieci zostana same.
Moze jest jakas osoba z Krakowa ktora mi cos podpowie, bo narazie poruszam sie na slepo.
Staram sie trzymac, cieszyc synkiem (dlugo na niego czekałam) i nie pokazywać strachu zwłaszcza przed córka i mężem. Czasem czuje sie ze zostalam z tym sama, mimo ogromnego wsparcia rodziny głównie męża. Faceci sa słabi, widzę czasem jak ucieka przed rozmową ze mną, a pewnych rzeczy nie chce przyjąć do wiadomości.

Mam nadzieje że wśród was podszkole sie troche jeśli chodzi o wiedze i znajde wsparcie jakiego potrzebuje.

Pozdrawiam was wszystkie bardzo ciepło!

Agata