SodAnna,

od 2020-02-04

ilość postów: 11

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak tarczycy

4 lata temu

Napiszcie mi proszę czy przez pierwsze dni pobytu w szpitalu, jak podają zastrzyki i jest scyntygrafia, to jest możliwość odwiedzin oraz wyjść ze szpitala?

Rak tarczycy

4 lata temu

Również miałam usuwaną gdzie indziej. Gliwice endokrynolog mi poleciła w celu dalszego leczenia, czyli jodowanie. Teraz otocz się najbliższymi i staraj się nie myśleć o tym. Nie jest to łatwe, ale nie ma co się bardziej stresować. 

Rak tarczycy

4 lata temu
Kasienka43 napisał:

Bo ja czytając to co dostały dziewczyny widziałam informację że nie można wracać środkiem publicznym ..po jodzie ... samolot wg mnie jest tym środkiem a ty będziesz ok 4 dni po .. więc w okresie kwarantanny...ale ok ....zdaje sobie sprawę że każdy podchodzi do tego inaczej ...


Kupując bilety lotnicze bazowałam nad tym co powiedziała mi onkolog. Od Was się dowiedziałam, że będę dłużej leżeć w szpitalu, co dzisiaj w szpitalu mi potwierdzono. Nie zamierzam być zagrożeniem dla nikogo.

Rak tarczycy

4 lata temu

Oczywiście, że się zapoznałam. Rozmawiałam nawet ze swoją endokrynolog i powiedziała, że trzeba mieć wypis ze szpitala. Na str 26 w książeczce „Rak tarczycy”, co opracowali w Gliwicach, też jest o tym napisane. 

Rak tarczycy

4 lata temu

Dzwoniłam dzisiaj do szpitala i pielęgniarka potwierdziła, to co piszecie. Najszybciej to wyjdę w czwartek, w poniedziałek dopiero idę do izolatki. Na pewno onkolog mi przekazała 4 dni. Na podstawie tych słów zaplanowałam urlop od 16 marca. Mam nadzieje, że na lotnisku nie będzie problemu 😜

Rak tarczycy

4 lata temu

Do Gliwic mam ponad 600km. Nastawiłam się na 4 dni, tak jak onkolog mówiła😞😞

Rak tarczycy

4 lata temu

Nie mam odstawiać hormonów. W Gliwicach jeszcze raz badali próbki nowotworu i wyszło im, że rak się wydostał poza tarczycę i niewiadomo gdzie jest, dlatego mam mieć jodoterapie 

Rak tarczycy

4 lata temu
Kasienka43 napisał:

SodAnna napisał:

Dziękuje Wam za odp.

Jestem zaskoczona długością pobytu. Onkolog w Gliwicach powiedziała, że w poniedziałek mnie wypuszczą. Jednakże biopsją nie miałam się przejmować, bo przecież „jest pani zdrowia i nic nie wyjdzie”, to teraz nic mnie nie zdziwi


A jakie masz zalecenia ...masz odstawić hormon ?



Rak tarczycy

4 lata temu

Dziękuje Wam za odp.

Jestem zaskoczona długością pobytu. Onkolog w Gliwicach powiedziała, że w poniedziałek mnie wypuszczą. Jednakże biopsją nie miałam się przejmować, bo przecież „jest pani zdrowia i nic nie wyjdzie”, to teraz nic mnie nie zdziwi

Rak tarczycy

4 lata temu
marzycielka napisał:

witaj SodAnna, nie odpowiem Ci niestety na Twoje pytanie, bo jestem dopiero na początku drogi (czekam na operację), ale chciałam Ciebie zapytać, piszesz że na początku marca masz jodoterapię, czy mogę zapytać kiedy miałaś operację? Pytam, bo chciałabym wiedzieć jak szybko po operacji robią jodoterapię ? Czy to jest jakiś konkretny odstęp czasu, jak długi? Czy można ewentualnie te terminy negocjować? Z góry dziękuję za odpowiedź. 


Operację miałam 21 sierpnia. Pierwszy raz do Gliwic jechałam w listopadzie (miesiąc po wynikach histo) i wtedy wyznaczono mi termin na marzec. Czyli 6,5 miesiąca po operacji