od 2020-03-30
ilość postów: 2
współczuję Badsienko. U nas wszystko przed nami. Przez koronawirusa / procedury i brak personelu mama nie ma jeszcze PILNEJ chemii
basienka napisał:
Tata jest po 5 chemii. Ale dzisiaj przezylam stres.... Tata tak zle sie czul, ze naprawde myslalam ze to juz koniec:-( jest w szpitalu miejskim, wymiotowal odnrana, odkad przyjeli go na oddzial tylko spi. Tak strasznie sie boimy co dalej