Ostatnie odpowiedzi na forum
Użytkownik @nika36 napisał:
Tak,przed wakacjami zakończyłam leczenie. Czy wszystko w porządku...hmmm,na ten moment jak najbardziej :) Jest to na pewno siedzenie na bombie,ale np.kiedy czytam o skutkach ubocznych leczenia,jakie mają dziewczyny, to myślę,że nie ma co narzekać.
Ale wystarczyło tylko skrócenie szyjki? Opowiedz jeśli mozesz swoje przejscia... Ja jestem przed konizacja i czekam na wyniki z lyzeczkowania i wycinków... Z cyto III, z wycinków pierwszych cin III, ciekawa jestem co teraz bedzie na wyniku...dzwoniłam w piątek czy moze juz sa (lekarz mowil ze po ok 10dniach powinien byc wynik) ale niestety jeszcze nie...ogolnie mowia ze 3 tyg sie czeka...no i te czekanie... buuu
Nika36 tak to czasem jest...Mam nadzieję ze wszystko juz jest ok.
Jesteś już po leczeniu? Jak u Ciebie to wyglądało?
Ooo u mnie w szpitalu to wszystko załatwiane jest przez ginekologa...kolposkopia-wynik-ewentualne cięcie, nie kierują do onkologa...
Ale cieszyc sie trzeba ze wyszedl cinek 1 :)
No tez sie właśnie zdziwiłam...
Jagodowa ktoś Cie pokierował do onkologa?
Jagodowa, umawiałaś sie do onkologa?
Ja nie, a moze powinnam...dziewczyny Wy tez sie umawiałyście?
Swoja droga, Jagodowa super ze wyszedl Cin 1 i tylko stan zapalny...
Z tego co sie orientuje to pewnie dostaniesz jakies leki/globulki na ten stan zapalny a ten CIN I do stałej kontoli czy nic sie z niego czasem nie rozwinie wiec głowa do góry :)
...ale tu cichutko...
Dziewczyny a powiedzcie jak u Was było po lyzeczkowaniu? Mnie nastawiali na krwawienie i wogole, a tu pierwsze dwa dni plamilam tylko i to tak skąpo a teraz niby krwawie ale to tyle co kot naplakal...a nawet mniej. Praktycznie nic...
Cieszę się oczywiście ale może to tylko tak z początku jest, co?
Ja mam Cin III ale ani z cyto ani z histopatu nie wyszedl mi wirus HPV wiec chyba go nie mam...mam nadzieje...:)
Iza no to czekanie....ryje moja banie,dosłownie... :)
Hej dziewuszki. Ja podobnie jak Jagna miałam pobierane wycinki i lyzeczkowanie ale na szczęście w znieczuleniu ogólnym... wczoraj tylko conieco krwawilam a dziś już nawet kropli...ale brzuch nadal boli, nie jakoś mega ale jednak dokucza trochę...za 10dni mam się dowiedzieć czy wynik jest...
Dziewczyny ponaglam pytanie...
...w wyniku z wycinków mam ze wycinki błony śluzowej czesciowo pokryte nablonkiem paraepidermalnym z dysplazja nabłonka dużego stopnia CIN III
Co oznacza ze sa pokryte nablonkiem paraepidermalnym...? Miała ktoras cos takiego...?