od 2020-12-11
ilość postów: 3
Na lekach od cukrzycy nie ma zbyt wielu skutków ubocznych, ale biorę również mastodynon na bolące piersi a tam jest napisane że mogę wystąpić skutki uboczne takie jak bóle brzucha czy problemy z jelitami. Już sama nie wiem czy poczekać do okresu i zobaczyć czy brzuch przestanie boleć. Nie wiem czy ja już panikuje czy naprawdę w przeciągu 3 miesięcy mogłoby się zrobić coś poważnego.
No nie w badaniu 3 miesiące temu nie wyszło nic niepokojącego. Za 5 dni dostanę miesiączki mam bóle w prawym podbrzuszu oraz w prawej pachwinie ( każdy mówi że to normalne przed okresem). Od jakiegoś miesiąca mam bóle w różnych miejscach brzucha oraz problem z wypróżnianiem. Jestem lekkim hipochondrykiem więc wpisałam w internet wszystkie moje objawy i bum wyszedł mi właśnie rak jajnika. Każdy mówi że panikuje i że przesadzam a ja jestem pewna że ginekolog 3 miesiące temu czegoś nie zauważył na USG i nie mogę przestać o tym myśleć. Dodam że dostałam leki obniżające cukier od pani ginekolog która powiedziała że to przez ten cukier mam różne infekcje i nie mogę się ich pozbyć.
Wiem że to nie jest dobre miejsce na takie pytania ale już nie mam do kogo z tym iść. 3 miesiące temu miałam robione USG przez pochwe oraz cytologie i wszystko wyszło okej. Dodatkowo dwa tygodnie temu miałam robioną morfologie, OB oraz mocz i również wszystko wyszło dobrze (jedynie cukier powiększony). Czy gdybym miała raka jajnika to wyszedł on by w morfologii lub mógłby się rozwinąć przez te 3 miesiące od USG? Mam 19 lat i bardzo się boję, chociaż wiem że bóle brzucha mogą być z powodu zbliżającej się miesiączki lub infekcji intymnej którą leczę.