Martulinka,

od 2023-09-26

ilość postów: 13

Ostatnie odpowiedzi na forum

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 miesięcy temu

Justyna dziękuje. Chociaż jedna pocieszająca sprawa… 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 miesięcy temu

czy jest tutaj jeszcze te BIO ? Nie mogę tego zlokalizować 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 miesięcy temu

dziewczyny a czy ja mam kanał czysty czy nie ? 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 miesięcy temu

No nie wiem dziewczyny, ja nie widzę nic tutaj  o marginesach… w każdym razie w kolposkopi i z wycinków wyszło CIN3 a teraz po konizacji niby CIN 2… ‍♀️

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 miesięcy temu

Ewelaaaa powodzenia !!!

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 miesięcy temu

skoro nie ma informacji o marginesie to powinni zrobić docinke, na co to czekać ? 😕😕

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 miesięcy temu

7 listopada idę na badania na Inflancką, mam nadzieje że tam zajmą się mną jak należy skoro szpital onkologiczny który się w tym specjalizuje nie potrafi, bo wydaje mi się że spaprali sprawę… 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 miesięcy temu

Justyna, terapia fotodynamiczna ma pomóc w zagojeniu się szyjki, są zrosty i nadżerki. Jeżeli chodzi o lekarza który wykonywał lepp w szpitalu onkologicznym to telefonicznie zostałam poinformowana o wynikach i ze mogę przyjechać w każdej chwili i odebrać je w rejestracji. Lekarz jedynie powiedział że nie wiadomo czy wycięli wszystko bo zmiany były bardzo rozległe, powiedział ze mam zapisać się w listopadzie u nich na cytologie i się zobaczy co dalej. 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 miesięcy temu

w obecnej sytuacji jestem pod opieką dwóch szpitali. Jeden i drugi będzie pobierał cytologie itp… 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 miesięcy temu

Justyna. Przed zabiegiem oczywiście wypytano mnie czy mam już dzieci, czy chce kolejne. Powiedziałam że nie planujemy już z mężem żadnego potomstwa, lekarz uznała ze skoro jestem młoda to zdanie może mi się jeszcze zmienić i ona nie chce mnie pozbawiać tej możliwości…  wydaje mi się ze zabieg był zrobiony zbyt oszczędnie mimo bardzo rozległych zmian. Boje się ze nie wycięli wszystkiego i ze jednak coś tam jeszcze złego zostało… No przecież znikąd nie biorą się takie plamienia których nigdy wcześniej nie miałam. O naszym życiu erotycznym nawet nie będę wspominać bo od lutego - zero, wiadomo ze w obecnej sytuacji jest to sprawa drugoplanowa ale mimo wszystko jednak dosyć istotna, no ale jak tu współżyć skoro coś się dzieje, nie wiadomo co…. Bardzo ciekawa jestem tej cytologii którą mi pobiorą, ale raczej nie ma się co łudzić że wyjdzie Ok, ale może wtedy zostaną podjęte jakieś następne kroki i decyzje na co bardzo liczę