Madziaraar,

od 2019-11-06

ilość postów: 7

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak tarczycy

4 lata temu

Ja miałam dokładnie tak samo.. We wtorek operacja, w czwartek bez szwów do domu i masakryczny nadmiar energii.. Chodziłam jak nakręcona.. Zero problemów z głosem, blizna ładnie się goiła.. Dobrze się czułam.. 

Rak tarczycy

4 lata temu

Anetha, ja w czerwcu zeszłego roku odstawilam hormon na miesiąc.. Ku mojemu zaskoczeniu czerwiec przeżyłam bez żadnych problemów, no może minimalnie jelita "się zatrzymały".. W szpitalu 1 Lipca tsh miałam 100..szok.a ja czułam się dobrze.. Ale po wyjściu ze szpitala, już było mniej rozowo.. Hormon musiała zacząc przyjmować stopniowo.. Najpierw 25,pare dni i dopiero 50 itd... Także cały lipiec i sierpień to w sumie była katorga.. Do swojej obecnej dawki 175 doszłam chyba dopiero w listopadzie.. Ale faktycznie dojście do mojego obecnego tsh 0,05 było obarczone złym samopoczuciem, zarówno psychicznym jak i fizycznym... U nas w Poznaniu nikt mi nie proponował zastrzyku.. Ale wszystko zależy od przypadku chyba.. Mój był łagodny.. Koleżanka w gorszej sytuacji dostała w szpitalu zastrzyk a zaraz po jodzie odrazu wzięła wysoką dawkę eutyroxu więc nie miała takich problemów z samopoczuciem jak ja.. 

Rak tarczycy

4 lata temu

Anstha, pytaj, na pewno każda z nas chętnie odpowie.. Ja bardziej o samopoczuciu niż o Gliwicach, bo jestem z Poznania.. A odnośnie dzieci "po".. Też mnie nie dotyczy, ale przeczytałam całe to forum i wiele dziewczyn urodziło "po" dzieci.. To forum daje praktycznie same pozytywne przypadki, ale wiadomo każdy jedt inny.. :) 

Rak tarczycy

4 lata temu

Isia.. Masz rację, mikrorak, bez przerzutów, niby najlepsza wersja... Będę się tego trzymać... Ale... No właśnie zawsze jest to rak... Nie rozumiem po prostu tej rozbieżności prowadzenia pacjenta między szpitalami... Oczywiście będę pytać moją endo na wizycie w marcu dlaczego to tak jest. Ona jednak w szpitalu już nie pracuje.. Wydaje mi się że powinnam mieć chociaż kontrolę za rok a potem np za 3 lata.. A tu wszystko zrzucili na mnie.. Oczywiście że będę wszystkiego pilnować, ale skoro Poznań też zajmuje się takimi sprawami, podają jod, mają dobry sprzęt to dlaczego ja mam robić wszystko na własną rękę.. To mnie po prostu nurtuje.. Ale w sumie pewnie nie powinnam się dziwić 

Rak tarczycy

4 lata temu

Marzycielka.. Z tego co ja się orientuję to jeżeli już przed operacja jest podejrzenie raka, czy w histo wychodzi rąk, to wycinają całą tarczycę plus jeszcze węzły... Potem jod..

Isia-ja poszłam na operację rok temu że względu na guzy ok 3 cm na każdym płacie.. W histo było czysto.. Wycięli tarczycę całą.. Po odebraniu wyniku okazało się, że miałam 0,5 milimetra (tak, milimetra) brodawkowatego... Wyniki tyreoglobulina po przed odstawieniem eutyroxu 0,04, po odstawieniu tsh 100, tg była 0,4..czyli teoretycznie wszystko wycięte I jest ok.. Jod podany w dawce 30,tak w razie co z racji że rak.byl minimini... Nie do wykrycia na USG generalnie.. No i oczywiście chodzę do endo regularnie, pierwsze usg po jodzie będę miała w marcu... No ale wizyty w szpitalu już nie mam zaplanowanej... 

Rak tarczycy

4 lata temu

Witam, mam pytanie odnośnie kontroli w szpitalach.. Miałam wyciętą tarczycę w lutym zeszłego roku w Poznaniu.. Jod podany w lipcu.. Najniższa dawka.. No i na tym skończyła się moja przygoda ze szpitalem na Przybyszewskiego.. Pani doktor powiedziała że kolejna wizyta wówczas jak skieruje mnie mój endo, gdyby coś go niepokoiło.. Z tego co czytam i słyszę np. W Gliwicach na wizytę ludzie jeżdżą co roku.. Jak to u Was wygląda? Czy czestotliwosc  "odwiedzin" szpitala zależy od stopnia zaawansowania choroby? Czy każdy jeździ niezależnie od tego? Widzę że w Poznaniu jakoś tak to dziwnie wygląda.. 

Rak tarczycy

4 lata temu

Witam.. Czy zagląda może tu ktoś z Poznania?:)