Lejdilejdi,

od 2019-01-27

ilość postów: 6

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak tarczycy

5 lat temu

Hej Wszystkim:)

Dziękuję Zaskoczona za informację, Ty już przeszłaś dłuższą drogę, więc wiesz jak to wszystko jest:)Czy masz teraz tak może  też, że jesteś wyczulona  na inne badania i boisz się innych nowotworów? Czy na spokojnie raczej;-)?

Durnababa, ja już jestem po operacji i wiem, że przed nią  jest dużo obaw. Sama diagnoza wywraca życie do góry nogami, bo to coś abstrakcyjnego, coś nowego, nieplanowanego. Musimy wejść nagle w inny świat: badania, szpitale. Strach, niepewność, żal do losu itp. Jak narazie odebranie wyniku biopsji  i histopatu to był dla mnie najgorszy dzien z  przebiegu całej "choroby";-)

Mam nadzieję, że lepiej się poczujesz po operacji, sam zabieg nie jest taki  zły;-) Ja mam bardzo niski próg bólu a  doszłam do siebie w pełni 2 dni po operacji. Zaraz po operacji troszkę takie uczucie jak na kacu- od narkozy, i bolała mnie szyja. Na ból podają w szpitalu też cały czas leki więc jest ok.  Bez tarczycy i biorąc hormon- bardzo dobrze się czuję, narazie nie zauważyłam jakiś skutków ubocznych:)))). No i przede wszystkim ogromna ulga, że już wycięli główne ognisko raka!

Ja jeszcze czekam na jod i dalsze badania, więc się tli niepewność co tam jeszcze powychodzi ale staram się podejsc już bardziej ze spokojem, zobaczymy jak to będzie:)

Rak tarczycy

5 lat temu

To widzę, że już troszkę przeszłaś Zaskoczona, pewnie dla Ciebie też to było rozczarowanie jak miałaś wynik biopsji inny a potem wyszło inaczej:/ 

A jak oceniasz Gliwice i leczenie tam? Długo czekałaś na jod? Mi wyznaczyli termin pierwszej konsultacji dopiero w kwietniu, operację miałam początkiem lutego..

Masz rację- szukanie dobrych stron  tej sytuacji pomaga chyba  najbardziej:) 

Znajomi i rodzina chcą mnie raczej oderwać od tematu raka, albo podają przykładay ludzi, którzy walczą w ciężkich chorobach, że mimo wyroku podjęli szereg innych życiowych czynności, próbują nawet nowych wyzwań itp. To mi z kolei średnio pomaga, bo  czuję się  nawet jakby czasem winnna, że nie mam siły/ chęci robić to co kiedyś, zadbać o siebie jak dawniej.  Czy ma ktoś takie odczucia?:) 

Miłego Dnia!

Rak tarczycy

5 lat temu

Hej zaskoczona, dziękuję za odezw:) a Ty na jakim etapie jesteś leczenia? Czy wszystko u Ciebie w porządku teraz? Jaki miałaś histopat?:) ( Czytam cały wątek od  paru miesięcy , ale pamięć już nie taka;-)/

Fizycznie u mnie całkiem dobrze, po operacji się troszke gorzej czułam, ale to raptem parę dni. Biorę teraz euthyrox 125, wapń już odstawiłam bo jest w normie.

Najbardziej pewnie wykańcza mnie stres odkąd się dowiedziałam o raku- końcem roku. Oczywiście są lepsze dni, myśli o tym, że będę walczyć , że się nie poddam, szukam materiałów o lepszym żywieniu, motywujących historii itp. Za chwilę jednak nadchodzi strach, lęki.

No i do tej pory im lepiej sie nastawialam tym gorzej po dupie dostałam jak przychodziło jakieś badanie więc jestem już skołowana jaką strategię przyjąć i jak sobie z tym radzić:-0

Rak tarczycy

5 lat temu

Hej, czy jeszcze ktoś tu bywa?

Jestem już po operacji, czuję się bardzo dobrze.  

Niestety histopat wyszedł gorszy niż wszyscy lekarze twierdzili, że będzie. (Miały być na pewno czyste węzły i bez naciekania - opinia 4 lekarzy po obrazie mojego usg + wnioski po operacji). Do tego zapewnienia, że ten rak się rozwija bardzo wolno itp.

A  praktycznie wszystko co wycięte to z rakiem i mikroprzerzutami było. Czekam na termin w Gliwicach 1szej wizyty, straszny stres mam, że nie zdążę już tego opanować

Rak tarczycy

5 lat temu

Ja chyba miałam jedno ukłucie, nic nie czułam o dziwo;-)

Moi drodzy a jak wasze nastawienie wyglądało i czy się zmieniło?  czy można potem normalnie żyć (aktywność sportowa,  podróże, tańce..) .. czy już nic nie jest tak samo? Ja mam niestety doła i lęki o samopoczucie po operacji i jak to będzie w trakcie bracia hormonu, jodu itd

Rak tarczycy

5 lat temu

Witajcie Kochani! Tydzien temu otrzymałam wynik z biopsji guzka 2 cm: Podejrzenie raka brodawkowatego (st.V). czy to pewny już wynik? czy jest zagrożenie, że może to być inny rodzaj raka? Czy taka wielkość guza świadczy o tym, że nie jest to na pewno mikrorak?

Jeszcze nie mam ustalonego terminu operacji, bardzo sie denerwuję.

Dodam, że badanie zrobiłam przypadkowo, tsh mam w normie, męczyła mnie tylko chrypka parę miesięcy więc chciałam zrobic wszystkie badania.