Ostatnie odpowiedzi na forum
Witajcie.
Doris ja również bardzo lubię czytać i nawet jak jest ładna pogoda-taka właśnie jak dziś-t o też lubię wziąć książkę i poczytać albo podziergać na moim szydełeczku ;-)
Kasia73 trzymam mocno paluchy za udupczenie "pana".
Wierzę że jest Ci ciężko bo takie sprawy nie są przyjemne, ale dasz radę.
Waniliowa nie wiem jak Cię pocieszyć....mam nadzieje ,że doktorek wymyśli w końcu coś skutecznego. Trzymaj sie cieplutko.
Carla witaj.
Wakacje oficjalnie zaczęte, pogoda również dopisuje- troszkę gorzej z samopoczuciem :-( Dziś byłam na badaniach krwi bo od tygodnia mam problem z węzłami i nie wiem co się dzieje-mam nadzieję że to zwykłe owianie ,ale ja w takich sytuacjach mam załączony tryb STRACH . Wyniki w poniedziałek wiec cały weekend pod znakiem ?
Pozdrawiam Was
Witajcie kobietki "."
Kasiu73, no to teraz mnie zamurowało.............no po prostu szczyt chamstwa......Kochana trzymam paluchy żeby udało Ci się usadzić tego pana.
U mnie również kolejny szarobury dzień:-(
Witaj Gosiu 75
Juz Ci tłumacze o co chodzi z tymi "."-to są nasze kropeczki, coś na zasadzie listy obecności.Tu prztoczyłam Ci swój cytat od którego wszystko się zaczęło.
Użytkownik @Kasia79 napisał:
Ufff....Witaj Doris :-) Cisza............ to prawda i już zaczęłam się martwić.Nasze aktywne dziewuszki zniknęły gdzieś i to wszystkie na raz :-(Skrobnijcie cokolwiek, postawcie chociaż kropeczkę,żeby było wiadomo że byłyście na forum.Pozdrawiam Was serdecznie i czekam na "kropeczki" ;-)
Korzystając z tego ,że już jestem to zostawiam "." i życzę Wam miłego dnia-chociaż pogoda u mnie iście barowa.....:-*
Doris nie smutaskuj się-stawiam swoja "." coby Twojej było raźniej ;-)
Czyli wnioskuję, że mam nie panikować jak coś boli.....ok.
Dzięki za odpowiedź, temat zamykam ;-)
Doris, pytasz o burze........to powinno Ci wszystko wyjaśnić ;-) ...-jestem trzęsidupa jakich mało, najchętniej to bym wlazła w mysia dziurę....nic więcej chyba nie muszę wyjaśniać..........
Pozdrawiam serdecznie.
Kropkę "." stawiam i znikam ;-)
Jak powiedziałam, tak tez robię.....i zaglądam.
Kasi 73 ciesze się że to i owo prezentuje się ładnie :-)
Co do badań...........mhyy....... najchętniej to non stop bym latała i się badała, ale niestety nie mam takich funduszy i możliwości, a lekarze mimo diagnozy nie są skorzy do dawania skierowań :-(
Kolejne badanie USG planuje umówić na koniec lipca lub początek sierpnia-wiec to jeszcze miesiąc a w głowie tysiące myśli...........i strach ,żeby czegoś nie przeoczyć.
Dziewczyny , mam pytanie-czy was też pobolewa podbrzusze i w pachwinach? kurcze bo juz sama nie wiem co mam myśleć:-(
Stawiam swoja kropeczkę na liście obecności.
Jestem już z rana bo dziś trochę zabiegany dzionek mnie czeka , a są osóbki potrzebują wsparcia paluszkowego.....Kasiu 73 paluchy już zaciśnięte.........
Miłego dnia Wan życzę....wieczorkiem jeszcze zajrzę....
Papatki :-*
Witajcie.
Zostawiam swoją leniwą ;-) kropkę "."
To fakt, lato sobie o nas przypomniało- gorąco jak......dobrze,że w aucie i sklepach klima to jakoś na raty udaje mi się przetrwać zakupy ;-)
Kasiu 73 jutro wizyta,a wiec trzymam paluchy i czekam na wieści :-*
Ja również pozdrawiam cieplutko:*
Witajcie
Doris, a no hycam hycam, bo cóż mi biednej żabce pozostało......hycać i czekać.
Carla, wolałabym,żeby to życie nie przynosiło już nic nowego-ja już pasuje z tymi życiowymi niespodziankami, przynajmniej na najbliższe 10 lat ;-) Wolę monotonie w życiu i spokój.
Kasieńko 73-zniknęłas bez śladu:-( Co u Ciebie? Jak zdrówko, egzaminy, dzieciaczki, wspominałaś chyba coś o pracy-czy skleroza mnie już dopadła? I chyba jakaś kontrola miała być?
Pozdrawiam Was wszystkie i znikam w swój kokonik wyciszenia.
Doris super !!!! Gratuluje kobieto:-D
Matko ...rok...kiedy ja tak będę mogła powiedzieć.....
Czuje się jak mała , nie rozjechana żabka ;-) która hyca w ucieczce małymi skokami.... 3 miechy.... 3 miechy
Pozdrawiam Was...do następnego :-*