od 2023-03-19
ilość postów: 82
Patka36 napisał:Ja już po konizacji bo było hsil 3cin.3 dni w szpitalu. I jedyne co boli to gardło po intubacji 😂 teraz czekanie 4 tygodnie na wyniki
A jaką metodą miałaś konizacje?ja jestem w szoku ,jak bardzo różnią się sposoby postępowania zabiegowego w tym przypadku.Ja miałam zabieg w znieczuleniu miejscowym (zastrzyk w szyjkę macicy),takie znieczulenie wybrałam.Mialam propozycje krótkiej narkozy(zastrzyk,po 15 min pobudka),jednak wybralam miejscowe,nie czułam żadnego bólu,za 10 min po zabiegu wsiadłam w auto i pojechałam do domu 30 km.
ja mam hpv 16 i podbudowalas mnie ,że jest szansa się "dziada"pozbyc;)
kinga32 dzięki za odp.Ja miałam konizacje leetz,podobno też głęboką. Po zabiegu nie krwawiłam dlugo,raczej plamiłam ok.3,4 tygodni.Od zabiegu miałam 4 miesiqczki i na kilka dni przed każdą z nich mam plamienia(po wyproznianiu czerwona krew,później brazowa).Gdzieś wyczytałam, że podczas zabiegu czasem przenoszone jest endometrium na szyjkę(?) I to endometrwium"krwawi" przed miesiączka.
Ansa,witamy,ja też panikowałam,przeczytałam internet od deski do deski na temat cytologii itp.tez mam hpv 16,jestem po konizacji.Nie martw się, w najgorszym wypadku skonczy się u ciebie zabiegiem a to naprawdę nie koniec świata, trzeba sie"cieszyc",że zmiana jest wykryta.Pozdrawiam
spokojnie, tak może być.Ja jestem ponad 3 miesiące po leep a przed każdą miesiaczka mam kilkusniowe plamienia które ewidentnie są po wyproznieniu,żywa krew a później brązowa.
ja miałam wycinki i konizacje leep w znieczuleniu miejscowym,mi kolposkopia pokazywała lsil a wycinki i konizacja hsil
to super ,że jesteś już po.Ja po zabiegu brałam albothyl z tego co pamiętam 5 tabletek.
u mnie zaraz po konizacji wszystko ok łącznie z gojeniem,mam problem z tym plamieniem kilka dni przed Miesiaczka podczas wyprozniania(pisałam o tym wcześniej)od zabiegu miałam 3 miesiączki i zauważyłam, że są łagodniejsze,mniej bolesne a krew jest taka "zywsza".Czasem piecze mnie po i podczas oddawania moczu ,nieiwm czy to ma związek z konizacja.