od 2022-11-12
ilość postów: 139
Ansa napisał:Cześć dziewczyny 😊
Poczytuje was od tygodnia. Teraz postanowiłam dołączyć bo dostaje na głowę 😵
W zeszłym tygodniu odebrałam wyniki cytologii
Hsil cin2 cin 3 cechy infekcji hpv
W ten sam dzień pojechałam zrobić kolposkopie z wycinkami. Pojawiły się zbielenia z których gin pobrał wycinki do biopsji...
Dziś wyniki testu hpv. Wykryto 16
Samopoczucie na dnie... Pocieszam się czytając wasze komentarze. Staram się nie panikować ale jest ciężko czekając na wyniki histopatologii a to dopiero tydzień
Krewetka napisał:Ok:) czy któraś z Was miała jakies powikłania? Stany zapalne, zrosniecie szyjki, blizny bolace ciągnące, dyskomfort przy współżyciu? Coś z pęcherzem?
U mnie nic się nie działo. Stanów zapalnych nie było, szyjka podobno dobrze się zagoiła. Jedynie co dyskomfortu podczas współżycia się jeszcze nie mogę wypowiedzieć. W dwóch cyklach miałam już po skończonym krwawieniu jakąś akcję śluz z krwią, ale nie wiem czy to szyjka czy po prostu jakieś hormonalne zawirowania.
Moja ginekolog kazała oszczędzać się przez 3 tygodnie. Nie dźwigać, nie ćwiczyć intensywnie, dbać o siebie, więc jak już mnie nie bolało to spacerowałam.
Z tego co się orientuję to większość dziewczyn tutaj nie miała zalecenia abstynencji seksualnej. Ze szczepieniami też różnie. Ja mam jedno zalecenie i drugie. Za 2 miesiące ostatnia dawka szczepienia i badania. Zobaczymy co będzie.
Moje bądź upierdliwa i nie czekaj tylko sama zadzwoń w sprawie terminu. Przypominaj się. Fakt, że to nie postępuje tak szybko, ale wiadomo, że chcesz mieć to jak najszybciej za sobą.
Justynabnzk napisał:A czy możliwe, że hpv już nie będzie?
Możliwe. Organizm potrafi się z nim sam uporać. Jednak nie zawsze. Moja ginekolog powiedziała, że nadal jest szansa pozbyć się tego. Trzeba wspomóc odporność organizmu. Zdrowiej jeść, ruszać się. Bawet jeśli nie zadziała to będą inne korzyści. Nie wiem na ile to możliwe jeśli zakażenie jest przetrwałe. Wtedy zostaje regularnie się badać i reagować na bieżąco.
Justynabnzk napisał:a to genotypowanie robi się po to aby sprawdzić czy nadal jest hpv?
Żeby określić czy jest hpv i jakie typy dokładnie.
Proponuję nie edukować się zbyt intensywnie, bo od czytania tego wszystkiego co jest w necie to naprawdę nic dobrego nie wychodzi. Wiem sama po sobie. Każda z nas miała czarne myśli,a w przeważającej większości jednak wszystko skończyło się pomyślnie. Najważniejsze, że zrobiłaś cytologię i diagnozowałaś się dalej. Teraz ustal termin zabiegu, bo to musi być po miesiączce.
Diagnostyka niestety trochę czasu zajmuje. Przynajmniej w Polsce. Od momentu cytologii we wrześniu, poprzez kolposkopię w październiku z wynikiem w listopadzie to zabieg miałam 4 tygodnie od momentu wyniku wycinków z biopsji.
Moja gin powiedziała, że pół roku od zabiegu cytologia z genotypowaniem. Jeśli będzie ok kolejna za poł roku. Jeśli wtedy też będzie dobrze to następna za rok. Oczywiście płynna cytologia. Na pytanie co jeśli nie będzie ok, odpowiedź "Zabawa niestety zaczyna się od początku". Czyli rozumiem, że kolposkopia i być może wycinki itd.
Justynabnzk napisał:dziewczyny ,jaki miałyście margines po leep?
Minimalny margines operacyjny u mnie to było ok. 0,2cm. Lekarka mi tłumaczyła, że jest ok, bo to najwęższy jaki znaleźli.