AnnaMonika123,

od 2016-03-08

ilość postów: 10

Ostatnie odpowiedzi na forum

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

4 lata temu

Carla, jestem po abrazji. Z powikłaniami, bo z powodu przeprowadzonej konizacji groziło mi pęknięcie ściany macicy. Materiał wysłany do badania histopatologicznego. Samopoczucie psychiczne fatalne, teraz już nawet nie będę zaglądać na forum, jakoś mi trudno. Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny z wątku.

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

4 lata temu

W odpowiedzi do dziewczyn. 2 tygodnie temu dostałam się szybciej na wizytę lekarską. Pani doktor stwierdziła krew w macicy (stąd ciągle plamienia), badaniami krwi wykluczylam ciążę pozamaciczna, zbadałam poziom hormonów (w normie). Brałam przez tydzień duphaston, po nim przyszło krwawienie, kilka dni spokoju i znów plamie. Jutro kolejna wizyta.

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

4 lata temu

Chciałam podziękować dziewczynom (m.in. Agaccie) za wiele ciepłych słów skierowanych w moją stronę. Przeszłam konizacje z końcem maja, moja sytuacja była chyba dość nietypowa (nie znalazłam analogicznego przypadku na forum): CIN 2 w kanale, nic na tarczy. Zmiana wycięta, na kontroli w lipcu powiedziano mi, że jest ok i możemy nawet niebawem starać się o dziecko. Pani doktor zauważyła tylko upławy i niewielka ziarninę. Przyszedł sierpień, wrzesień... I coraz częściej planie, najpierw były to krwawienia kontaktowe, teraz już właściwie ciągłe. Na wizytę muszę czekać jeszcze miesiąc. Jestem załamana. Czy któraś z Was miała po konizacji (lub niezależnie od niej) taka sytuację?

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

5 lat temu

Dziękuję. Najważniejszym jest dla mnie, jak zapewne dla każdej z Was, życie, plany macierzyńskie to sprawa wtórna. 

Nie miałam LEEP, lekarka powiedziała, że skoro zmiany są w kanale, ma być głęboka konizacja nozem, termin za miesiąc 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

5 lat temu

Dziękuję Wam bardzo, dziewczyny, bardzo.

Moja sytuacja: 3 lata temu CIN 1 wykryty na tarczy szyjki, w kolposkopii, cytologia zawsze była dobra. Później okresowe kontrole, raz CIN 1 był w kanale (lekarz pocieszał, że może złapał mu się tam materiał z tarczy), zwykle na tarczy. Kazano tylko obserwować. Wymazu nie miałam, wiem, że to infekcja przetrwała.

Cytologia z 2017 dobra, kolposkopia z 2017 CIN 1 na tarczy, kanał czysty, z 2018 dobra (bez łyżeczkowania, ponoć nie było trzeba).

Ostatnia kolposkopia (niepoprzedzona cytologia, bo był znów stan zapalny): w badaniu wstępnym lekarka uznała, że na tarczy jest CIN 1, kanał sprawdzi na wszelki wypadek. W wyniku histopatologicznym na tarczy nic, w kanale ogniskowo CIN 2, w nabłonku plaskim.

Wiedziałam, że CIN 2 jest jak najbardziej uleczalny, więc najpierw nie panikowalam. Później zaczęłam szukać. Wychodzi, że niedobrze, że zmiany są tylko w kanale, że wymrażana nadżerka chyba cofnęła mi do kanału strefę transformacji, bo co w kanale robi ten nabłonek płaski... Mam wrażenie, że pod spodem, czy w innym miejscu kanału jest już tragicznie. Lekarka że mną nie dyskutowała, co mnie nie dziwi, zleciła głęboką konizacje (czyli chyba amputacje, doczytałam, że to postępowanie dla zmian w kanale) i tyle.

Mimo marzeń o drugim dziecku bez mrugnięcia okiem zgodzę się i na usunięcie macicy, jeśli będzie trzeba. Z tym się już jakoś pogodziłam, gorzej z najtragiczniejsza wersja .

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

5 lat temu

Dzień dobry.

Raz jeszcze chciałabym spytać, czy któraś z Użytkowniczek miała zmiany (CIN 2) tylko w kanale szyjki? U mnie jest taka sytuacja, lekarka zaleciła po prostu wysoka konizacje. Nie mam już sił, korzystam z pomocy psychologa, boje się, że osieroce małe dziecko. Przeraża mnie rąk wewnatrzszyjkowy, nie wiadomo, co jest głębiej w kanale. Bardzo proszę o jakąś wiadomość.

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

5 lat temu

Dobry wieczór.

Powracam, niestety, po kilku latach, odnalazłam to forum, gdy miałam CIN 1. Minęły trzy lata i jest CIN 2 .... niestety, nie mam wyniku z cytologii, to wyskrobiny z kanału szyjki, kolposkopia. Poprzednia (rok temu) była idealna, powiedziano mi, że pozbyłam się CIN 1 przy porodzie. Dysplazja była na szyjce, nie w kanale, przy wstępnej weryfikacji kolposkopowej lekarka wspomniała teraz też tylko o tarczy szyjki i sugerowała CIN 1, w wyniku na tarczy nie ma nic, a dalej ognisko CIN2. 

Czytałam po raz wtóry Wasze historie, zwłaszcza She 86, której losy są jakoś podobne do moich, też mam malutką córeczkę. Bardzo się boję, że po konizacji okaże się coś strasznego, bo też i zaniedbałam widać cytologię (inna sprawa, że ona zawsze wychodziła mi wzorcowa, nawet przy CIN1 stwierdzonym w kolposkopii). 

Niedawno myślałam o staraniach o drugie dziecko, teraz o zachowaniu życia. Straszne to wszystko.

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

8 lat temu
Agnieszko, bardzo Ci dziękuję. Bardzo. Wiem, że samo CIN 1 nie jest dramatem, gdyby to było tylko to, nie śmiałabym nawet zawracać tu nikomu głowy. Przeraża mnie ta niewidoczna strefa transformacji przez wymrażanie "nadżerki" 6 lat temu, możliwość, że kanał jest zajęty. Czytałam, że nowotwory gruczołowe szyjki są często nieuchwytne w cytologii (to się u mnie zgadza, wszystkie wyniki mam dobre), utożsamiam to ze swoją sytuacją, a minęło już ok. 8 lat od mojego pierwszego stosunku, czyli od potencjalnego zakażenia, wszystko mogło zdążyć się tak inwazyjnie rozwinąć. Mam kancerofobię od 10 lat, od śmierci mamy. Stąd obawiam się najgorszej wersji, którą mi jeszcze uprawdopodobnia krwawienie z szyjki,

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

8 lat temu
Również proszę o pomoc. Oczekuję na wynik badania hist. Zaczęło się od plamień kontaktowych, w których od początku dopatrywałam się objawów zaawansowanego raka. Sugestie lekarskie były inne, ale wreszcie trafiłam na kolposkopię. Odkryto zakażenie wirusem hpv i cin 1, ale strefa transformacji jest niewidoczna, coś poważniejszego może być w kanale. Jestem pod opieką psychiatryczną, chciałam spytać, czy często dzieje się tak, że cin 1 w kanale przemienia się w raka inwazyjnego, już z przerzutami?

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

8 lat temu
Również proszę o pomoc. Oczekuję na wynik badania hist. Zaczęło się od plamień kontaktowych, w których od początku dopatrywałam się objawów zaawansowanego raka. Sugestie lekarskie były inne, ale wreszcie trafiłam na kolposkopię. Odkryto zakażenie wirusem hpv i cin 1, ale strefa transformacji jest niewidoczna, coś poważniejszego może być w kanale. Jestem pod opieką psychiatryczną, chciałam spytać, czy często dzieje się tak, że cin 1 w kanale przemienia się w raka inwazyjnego, już z przerzutami?