od 2019-01-15
ilość postów: 7
Dziękuję Nawojka. Właśnie się tak zastanawiam czy te terminy nie są zbyt odległe? Wolałabym mieć całe leczenie za sobą... Myślę czy by nie skonsultować się z ordynatorem prof.M.Ruchałą... Już mi czacha dymi od tego myślenia.
Ooo Nawojka to juz cos wiesz. 👍Ja jestem w próżni zawieszona,bo moja pani dr miała dostarczyć skierowanie i wczoraj jak dzwoniłam do sekretariatu, to jeszcze nie dostarczyła. 😕 A operację gdzie miałaś? Ja nie z Poznania,ale z Wielkopolski i operację miałam u siebie w powiatowym szpitalu. Ehh to czekanie to najgorsze. A jaki miałaś pT? Do którego endokrynologa chodzisz? Pozdrawiam!
A powiedzcie mi jeszcze czy to prawda,że trzeba odczekac po operacji te 3-6mcy,żeby rana się dobrze zagoiła zanim bedzie radiojod? Już nie wiem czy czekać czy szukać gdzieś porady innego endokrynologa,najlepiej jakiegoś ordynatora albo co...
Zaskoczona dziękuję za odzew i słowa wsparcia. Czekałam na to. ❤ Pytanko mam: jak długo ludzie czekają na ten jod? Miesiąc,dwa,trzy? Czy dłużej?
Hej. Jestem tu nowa. W zeszłym tygodniu poczułam jakby mi ktoś w twarz dał kiedy przed oczami miałam wynik histopatologiczny. Rak brodawkowaty. Wycięto mi całą tarczycę miesiąc temu. Był 20mm guz. Bez przerzutów,bez naciekań. Pt1. Czekam na terapię radiojodem w Poznaniu. Miał ktoś z Was? Długo się czeka na ten jod? Czekanie to masakra jakaś. 😕 Przytulicie?