żywa9, Wygrał

od 2013-02-08

ilość postów: 11

W 2004 stoczyłam walke z rakiem skóry,w wyniku choroby straciłam małżowine uszna wraz z przewodem sluchowym,jestem okaleczona,,ale żyje!bo RAKTO NIE WYROK!!!

Ostatnie odpowiedzi na forum

Zdrowe już ciało a myśli chore..

11 lat temu
dziekuje wam!

Zdrowe już ciało a myśli chore..

11 lat temu
witam wszystkich,,,i znow zmartwienia,,,ja sie tu rozczulam nad soba bo raku juz prawie9 lat,gdzie wiem ze jestem w super sytuacji jak mowi moj onkolog,,ze to juz tyle lat i bedzie dobrze,,tym czasem gorzej z moim tata,on jest pol roku po operacji,rak pluca,ma usuniety jeden plat lewego pluca,,najpierw bylo dobrze,potem zaczal znow slabnac stopniowo,teraz doszedl okropny kaszel i bol w klatce..odebral wczoraj rtg,,ma podejrzenie gruzlicy i zapal oskrzeli(ale to samo mowili pol roku temu jak go nie potrafili zdiagnozowac-doiero jak go otworzyli okazalo sie ze to rak),ma w rtg jakies zacienienia,podejrzenie plynu w oplucnej,jakies mikroskopijne guzki,czeka na termin tomografii,,moze ktos zna taki przypadek,co moga oznaczac,,naczytlam sie juz w necie o tym ale jest tego tak duzo i sa tak rozne diagnozy,wiem ze to indywidualna spraw ale moze ktos akurat wie cos na ten temat,,,dziekuje z gory i pozdrawiam wszystkich

Zdrowe już ciało a myśli chore..

11 lat temu
kochana,tak mi przykro,,tak bardzo mi przykro!!nie bede cie pocieszac,mowic ze trzeba sie trzymac i cieszyc tym co zostalo i dobrze wykorzystac ,to banał...czas sam pokaze jak macie to ''przezyc''jedyne co moge doradzic to modlitwe,prosic Boga zeby dał siłe....ja sie pomodle za twoja mame,ciebie i wasza ,,jednak pamietaj,nie kazda diagnoza to wyrok ,,CZASEM TRZEBA WIERZYC W CUDA ZEBY MOC ZYC''

Zdrowe już ciało a myśli chore..

11 lat temu
z tym dobieraniem klucza jest roznie,wiem napewno ze kazdy,,tak jak mamaAgatki80 i kazdy chory,przed operacja sie boi,wiec trzeba tych kluczy probowac zeby jakos mu pomoc,ulzyc w strachu,bo mysle kto nie doswiadczyl takiego leku,zwiazanego z choroba nowotworowa nie ma pojecia jak to ''smakuje,,,,,piszę troche czasem do szuflady i teraz przypomniala mi sie taka moja mysl ''ZEBY CZLOWIEK MOGŁ POWIEDZIEC ZE SIE NIE BOI,NAJPIERW MUSI UMRZEC ZE STARCHU'' Dobranoc...

Zdrowe już ciało a myśli chore..

11 lat temu
powiem wam ze rozumiem gdzies tam mame Agatki80,,ja jak chorowalam to brzydko powiem posrana bylam ze strachu,przed operacja,po,,jak na wyniki czekalam,,caly czas myslalam czy bede zyc,czy bedzie bolec,czy bede kaleka,,ale jak ktos probowal sie nademna rozczulac to mialm ich ochote lac po mordzie,,okropnie znosilam slowa typu''nie martw sie,bedzie dobrez''a gowno dobrze,,mialam raka,ucieli mi ucho wypatroszyli pol glowy,,,co oni mogli wiedziec o mojej sytuacji,,wiec denerwowalo mnie strasznie pocieszanie,,ale czasem jest tak ze nie trezba nic mowic,,bliskosc ,obecnosc,,drobne gesty,,,daja czlowiekowi sile i to raczej mialam na mysli,,,w takiej sytuacji zaden chory nie chce byc sam,gwarantuje wam to nawet jak mowi''po co przyjechaliscie''w duszy sie cieszy bo am wie4cej sily,,a ze nie okazuje emocji,,to taka maska,,,ja tez tak mialm,,,myls ze jak ja sie musze z tym zmierzyc,bać i trzas sie to nie bede tym innych obarczac,,,ale czasem wystarczla usmiech kogos bliskiego,poglaskanie mnie po opatrunku na glowie czy pusczone oczko i byl to miod na moje serce,,,,,,,, ''CZASEM CISZA WYPOWIADANA DUSZA NAJGŁĘBIEJ TRAFIA DO LUDZKICH SERC''

Zdrowe już ciało a myśli chore..

11 lat temu
tak przykro czytac co piszesz..i szczerze mowiac to gdybym ja byla na twoim miejscu i na miejscy twojego brata,zrobilabym wszystko zeby teraz byc z mama,ja wiem ze zycie jest zycie i sa wazne sprawy,praca itd,,ale czasem sa powody by sie''zatrzymac''mysle ze to ten moment dla ciebie,,skoro ty masz sily za was dwie zeby z tym walczyc ,musisz byc teraz z mama i ja ta wiara zarazic!!!!trzymam za was kciuki!

Zdrowe już ciało a myśli chore..

11 lat temu
a co do twojej mamusi Agatko80,,myślę ze jestes jej najwiekszym akumulatorem i kapsułką-forte na lęk,,,pamietaj o tym ,najskuteczniejszym lekarstwem jest wiara i obecnosc bliskich,,,,pozdrow mamusie!

Zdrowe już ciało a myśli chore..

11 lat temu
Dziękuję Agatko80,za ciepłe słowa,,sa baaardzo ważne,,,najgorsze jest to ze sa dni kiedy sie dobrze czuje,wtedy gory moge przenosic,,pomagac innym,wspierac ich,,a sa dni,,takie jak dzisiaj wlasnie ze polozylabym sie z opaska na oczach zeby nic nie widziec,nic nie slyszec zeby nie czuc,,,nie myslec,,moj problem nie konczy sie na chorbie,,rozsypuje sie tez moje malzenstwo ktore probowalam ratowac ale sie juz chyba nie da,,,ironia,,,przetrwalo a wrecz sie wzmocnilo w trakcie mojej choroby,,po to by teraz sie rozsypac kiedy mogloby byc juz dobrze.....wybaczcie moje smuty,ale bol jest tak silny ze musze go wywalic...

Rak tarczycy

11 lat temu
dziękuje za inform.....takie wiadomosci ja napisala Kinia83 sa budujace dla nas wszystkich ""Przerzutow brak ""-super!Trzymaj sie.....a jesli ktoś chciałby pogadać bardziej prywatnie to moj mail agat7908@tlen.pl,,,czasem ktos stojacy z boku jest własciwszy niz bliscy,jestem ze tak powiem chetna do wsparcia psychicznego,jestem prawie 9 lat po...pozdrowionka

Rak tarczycy

11 lat temu
dziękuje za informacje,,powiedzcie jak można inaczej pomóc komus kto tego potrezbuje,,ja tak bardzo chciałabym zrobic cos dla kogoś kto czuje teraz to co ja kilka lat temu!