Rak pęcherza moczowego

14 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11541 odpowiedzi:
  • 12 lat temu
    Smutne te święta i wyczerpujące. W dwa dni zrobiliśmy prawie 800 kilometrów! Tata się uparł i nam towarzyszył.
  • Witajcie :)
    Nic nie pada, a na pewno nie forum:) Wydaje mi się, ze to mała przerwa z uwagi na obecne święto, każdy ma kogos na cmentarzu i to pewnie nie na jednym. Ja jeszcze dzisiaj jade na cmentarz bo nie jestem w stanie w jeden dzień odwiedzić wszystkich.
    Po niedzieli dołaczy reszta dziewczyn i to mam nadzieje, że z dobrymi wiadomościami:)
    Pozdrawiam Was kobietki:)
  • 12 lat temu
    bogda!
    Rzeczywiście powiało ciszą na forum,NIE oby nie to co myślisz,[FORUM PADA]nie zgadzam się na to FORUM MUSI PRĘŻNIE DZIAŁAĆ!Myślę że to taka chwilowa cisza.PRAWDA????
    ona25!
    Jesteś Kochana,też trzymam kciuki za Ciebie,pozdrawiam buziaczki:-}
    ******************************************************************************
    Kochani czy rzeczywiście nie macie nic do powiedzenia????
    Pozdrowienia dla wszystkich forumowiczów,buziaczki:-}

  • 12 lat temu
    Witajcie Kochani!
    bogda!
    Kochana na pewno po niedzieli dostaniesz wynik,będziesz wiedziała co dalej zrobią z Twoim pęcherzem,wiem jak nieznośne jest czekanie,mam jednak nadzieję że wszystko jakoś się poukłada,powiem tak z pęcherzem czy też bez można żyć,jednak najważniejszą decyzję podejmą doktorzy.Pamiętam Kochana że Ty podjęłaś decyzję o zachowaniu pęcherza,zastanawiam się czy to jest dobra decyzja,ja też taką decyzję podjęłam,lecz pan doktor wyperswadował mnie to argumentując swoją decyzję tym,że za rok góra półtory roku operacja mnie nie minie,dodał jeszcze coś co dało mnie do myślenia,otóż powiedział że nie ma co czekać i odwlekać operację bo to nic nie da,a choroba będzie powoli robiła spustoszenie i wtedy nie będzie wesoło.Pozdrawiam,buziaczki:-}
  • 12 lat temu
    bogna

    ja jestem po innym raku ale ciagle czytam to forum :) trzymam za wszystkich kciuki :)
  • Ojej smutno coraz smutniej, nie wiem dlaczego nikt się nie odzywa? Czy ta nasza stronka pada? Chyba tak jak nie ma chętnych do rozmowy - do poruszania spraw trudnych i radosnych.
    Życzę wszystkim dużo dużo zdrówka
  • Witajcie moje kochane
    U mnie nic nowego się na razie nie dzieje. Dwa tygodnie temu miałam robione powtórne TURB i znowu coś tam wycinali aktualnie czekam na wynik hist. cały czas sprawdzają czy nie ma nacieku na mięśniówkę. No zobaczymy już nie długo.
    Pozdrawiam
  • 12 lat temu
    czarownica44!
    Dobry Duszku ja wieżę że forum ożywi się,jeśli rzeczywiście wszyscy wyzdrowieli,to tym bardziej pochwalą się tym faktem.Myślę ze nie trzeba nikomu rzucać deski ratunkowej,że to tylko jesienne przesilenie,tak działa.Pozdrawiam,buziaczki:-}
    ania2!
    Ja nie wiem jak to jest,najlepiej zrzucić na brak weny,hi,hi.Aniu mam nadzieję że i Tobie wena powróci na dobre.Piszcie Kochane,jestem głodna Waszych wpisów.Pozdrawiam,buziaczki:-}
  • 12 lat temu
    Witajcie Kochani!
    dona1955!
    Myślę że głównym powodem braku wpisów jest brak promieni słońca,za oknami jest szaro,buro i nic się nie chce,człek popada w nieciekawy nastrój,ogarnia nas lenistwo,a tak nie powinno być,należy to zmienić,zatem do czynów dziewczyny,dość tego lenistwa.Hm??? dobrze by było gdyby wszyscy wyzdrowieli,to byłoby wspaniale,uważam że wtedy tym bardziej powinno się pisać o tym,jakże by się czytało takie wpisy.A tak na marginesie czy tylko pisać o kłopotach zdrowotnych?,uważam że nie czyż,nie lepiej by się czytało wpisy z nutką humoru?
    Kochana nie zamierzam chorować,to tylko przeziębienie,co prawda pozostał kaszel,ale i z tym dam radę,oby tylko takie dolegliwości nam doskwierały.Nie mam tego problemu z wężykami,bo ich nie posiadam,wyobrażam sobie że może to być uciążliwe.Salts Healthacare,nie do wiary,nie odpowiadają?,powiem tak to ich strata.Wcześniej pisałam o tym sprzęcie,to znaczy wypróbowałam ich próbki,były naprawdę fantastyczne,jednak kiedy dostarczono mi do domu zapas na trzy miesiące,okazało się że ten sprzęt nie sprawdził się,płytka nie trzymała się,dzięki Bogu pani przedstawiciel zabrała cały zapas i wymieniła na te poprzednie tj: ConvaTec,a Salts Healthacare zareklamowała,powiedziała,że być może to była wadliwa partia,nie ukrywam że byłam rozczarowana tym faktem,i tak powróciłam do ConvaTec,płytki są świetne natomiast worki mają nie ciekawe,myślę że jednak pozostanę przy tym sprzęcie.Kochana jeśli chodzi o mnie ja stosuję sprzętu dwu częściowego,uważam że tak jest lepiej,bo jedno częściowe,musisz wymieniać przynajmniej co drugi dzień, a tak zmieniasz tylko sam worek,ja worki zmieniam co dziennie.Nie mam żadnych zmian na skórze,raz w tygodniu biorę kąpiel w wannie{kąpię się codziennie pod prysznicem},zawsze lubiłam poleżeć w wannie,tak około godziny,stomię wtedy odklejam,po kąpieli też około godziny nie zakładam sprzętu,skóra wokół stomi oddycha swobodnie,potem powrót do zakładania sprzętu i tak w kółko,nie jest źle,zresztą sama wiesz najlepiej.Zdrówko moje jest tak na czwórkę z plusem,czyli dobrze,badania dopiero 13 listopada TK miednicy małej,będzie dobrze,bo nie może być inaczej.Co u mnie?Moje życie toczy się utartym torem,spokojnie bez żadnych wariactw.Pozdrawiam,buziaczki:-}
  • 12 lat temu
    Jestem Hanna jestem:))))Zaglądam też co dzień ale jakoś brak ochoty do pisania:((((Chyba jesień........żle nastraja:(((Pusto strasznie było ostatnio...pomyślałam tak jak Donna,że chyba wszyscy zdrowi albo tak jak u nas brak weny:))))Dona myślę,że urolog mógł coś zalecić na białko w moczu ale rodzinny też zleci badania ,na pewno trzeba powtórzyć jeśli po raz pierwszy się pojawiło.Pozdrawiam Was i piszcie:)))))


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat