Witam ja jeżdżę do Gliwic teraz z piersiami a ja się nie znam na tym oczywiście jak przeczytalam opis to najgorsze myśli mi chodzą po głowie Ja od kad pamietam mam wklesknieta brodawke w prawej piersi i już lata mi coś z niej wycieka nikt nic z tym nie robił do momentu jak pojechałam do Gliwic na badania Najpierw miałam usg dwa razy potem miałam miec biopsje gruboiglowa bo mam torbiele i pelno malych torbieli w obu piersiach ale lekarz mi nie zrobił tej biopsje bo powiedział że nie widzi tego torbiele na godz 8-mej i ze ja jestem obciążona genetycznie zalecili mi rezonans magnetyczny piersi i taki mam opis z tych badań z tego rezonansu magnetycznego chciałam tu dodać ten opis ale nie wiem jak tu się dodaje zdjęcia
Bo w tej chwili jest bardzo długi czas oczekiwania na leczenie chirurgiczne raka piersi -średnio2-3 miesiące i są zabiegi nie zagrażające życiu są przesuwane na plan dalszy.