Dni płyną spokojnie. Igorek pełen wigoru i w dobrej kondycji. Na szczęście nie złapał infekcji od Janoszka, który już drugi tydzień nie może uporać się z kaszlem. Od jutra rozpoczynam  tydzień ochronny - nie posyłam Igorka do przedszkola - musi być zupełnie zdrowy, bo za tydzień w USD wykonają mu kontrolną gastrologię. Jedziemy we wtorek i przyjmujemy się na oddział. W środę badanie pod narkozą. Mamy nadzieję, że będzie to tylko formalność.