Byłam wczoraj u swojego lekarza no i w sumie za dużo to się nie dowiedziałam... Tylko tyle, że jeśli nie załatwie sprawy z płucem to oni nie ruszą dalej, czyli nie bedzie operacji na nerkę... Tyle, że płuca nie chce nikt ruszyć;( Jestem umówiona na 28 lipca z profesorem z Tarnowskich Gór, może on coś pomoże... Mam taką nadzieję... Ehhh...