Kto nie zna Fisha to do kąta... Nie ma opcji niekojarzenia tego człowieka... Grupa Marillion może nie trafiała we wszystkie gusta (na szczęście) - niemniej kilka utworów było w czołówkach list i w sercach odbiorców... Fish gra właśnie w Trójce... I będzie w łodzkiej Dekompresji... do tego punktu po ostatnim koncercie na którym byłam z Miśką mam mocno mieszane uczucia.. ale ufam, że TAKIEGO koncertu nie spitolą...obaczym...Pażywiom... uwidzim...