Przeczytałem wywiad z Jerzym Stuhrem http://film.onet.pl/wiadomosci/publikacje/wywiady/postanowilem-wrocic,1,5080391,wiadomosc.html popłakałem sobie bo dotarło do mnie że byłem gotowy na wszystko ale nie na to że będę do końca życia brać tabletki i modlić się żeby działały, stękając wmawiać sobie że skutki uboczne muszą być . Wiem że grzeszę tak myśląc, ale tak się czuję, pewnie z czasem przywyknę :-(