Kurwunia. 0,06. Dr B : Dorotka, zmobilizuj się w końcu! D : No, ale co mam zrobić? Dr B : Obijasz się, nie chcesz iść do domu? Blablablaaaa (dalej nie słuchałam) Zrobię wszystko, żeby iść domu, mogę do końca życia chodzić łysa, pracować ciężko fizycznie, wysłuchiwać pani pielęgniarki L, która przychodzi tu za karę i narzeka, że nie leci...., żreć suche bułki i zapijać wodą niegazowaną, odmawiać sobie cukru i jogurtów. Naprawdę zrobię wszystko. Tylko co? Co pomoże? ...