... za mną.Pielęgniarki musiały mnie kawą reanimować, ponieważ od wczoraj śpię non stop i wcale nie mam zamiaru przestać!Zrobiłam przerwę w spaniu tylko na wlew.I na napisanie Wam, drodzy Czytacze, iżsię zawiesiłam!Będę sobie milczeć.Będę sobie spać.Będę sobie leżeć.Uznałam, iż że ę i ą - powtarzanie w notkach słów nt mojego samopoczucia jest nudne i generalnie - wszystko chyba napisała już Chustka.Jeżeli nie mam sił na pisanie blogasia i nie ma mnie w necie - to po co to ciągnąć?Nie sądzę, że interesuje Was to, że mnie codziennie coś boli i że chce mi się spać? Do dupy.Zawieszam pisanie, aż się może kiedyś odetkam! O!W środę 29.05 jadę na badanie rezonansem całego kręgosłupa.Po naprawdę przyzwoitej morfologii wnoszę, że chyba nie jest tak źle.Mam szanse na normalne wakacje i ciągłe podnoszenie wartości WBC i Hb.Tyle.Pozdrawiam Was serdecznie i czule!Dziękuję za maile, smsy i ciepłe myśli.Dziękuję za karmienie śfinki mojej :)Za to, że Jesteście, nawet, gdy nie ma mnie.Idę spać!Ścisk ♥