sierotka, Wspiera

od 2013-12-14

ilość postów: 2269

Cenię treść złotej reguły wyrażonej słowami Mistrza:

" Dlatego wszystko, co chcecie, żeby ludzie wam czynili, wy też im podobnie czyńcie” 

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak pęcherza moczowego

10 lat temu
Renesme Witaj Kochana czy mieszkasz z ojcem?

Rak pęcherza moczowego

10 lat temu
Witaj Remil hm trudna i przykra sprawa.Moim zdaniem powinieneś poprosić o pomoc psychologa z dziedziny onkologii.Może to silna depresja wywołuje u taty takie zachowania i w takim przypadku nic Twoje rozmowy nie pomogą.Tylko specjalista od takich zachowań zdiagnozuje je.Udzieli Tobie rad jak postępować z tatą i zechce zapewne porozmawiać z tatą.Gdzies niedawno pisałam m,że chorzy bardzo ciężko są bardzo złośliwi,oczywiscie nie wszyscy ale gro tych osób tak się zachowuje.Ale w przypadku Twojego taty może to nie jest złośliwość ,lecz inne podłoże mają takie zachowania.
Natomiast Remil nie możesz obwiniać siebie jeśli coś stałoby się Twojemu ojcu.Nie ma takiej opcji.natomiast wybierz się do lekarza do którego chodzicie i przedstaw ten problem ,bez ojca .Lekarz Tobie poradzi.Nie miej poczucia winy,nie wolno Ci ,wspierasz tate troszczysz się i koniec basta .na pewno to rozumie .Ludzie którzy tak troskliwie zajmują się ojcem jak Ty np powinni dostawać nagrody ,tak w dzisiejszym bezdusznym świecie tak ,to jest postawa godna najwyższego uznania.Po rozmowie z lekarzami ,Remil spakuj torbe pojedż na pare dni odpocznij ,naucz ojca jak ma wszystko robic i do widzenia.Człowieku zgłupiejesz ,a przeciez nie zasługujesz na to w żadnym razie .Pozdrawiam gorąco .:):)

Rak jelita grubego

10 lat temu
Witaj Avietta :)po operacji jest ciężko ,ale zszyte jelito? Czyli guz nie był w samych zwieraczach?Po takich operacjach jak po innych teraz sie nie trzyma pacjentow długo na oddziale

Rak pęcherza moczowego

10 lat temu
Beat rozbawiłaś mnie ha ha i tak trzymać ,oczywiscie chorzy często się psychicznie znęcają.

Rak pęcherza moczowego

10 lat temu
Witam ponownie czarownico Ty to masz taką osobowość i serducho,że jak Ciebie czytam to powinnaś dostać nagrodę uznania od samego ministra zdrowia.Tak tak nie słodze ,bo ja tutaj jestem tylko osoba wspierającą a wielu tutaj z Was przeżywa własne dramaty.Dlatego chyle przed Wami Kochani czoła.:)

Rak pęcherza moczowego

10 lat temu
Witaj Remil ,a ja to nazwę po imieniu ,nie wolno dać się gnębić przez osobę chorą.Chorzy często się tak zachowują .Trzeba być stanowczym i przemóc się w udzielaniu pomocy i rad.Moja chora poważnie koleżanka ,kiedyś w podobny sposób traktowała niosących jej pomoc.Pewnego dnia po ostrej reprymendzie przejrzała na oczy.Wcześniej miała pretensje do wszystkich ,a szczególnie do ludzi którzy robili wszystko by jej pomóc.Jak gro ludzi przestało pomagać z dnia na dzień ,zmieniła się .Remil zadbaj o siebie ,bo siebie zaniedbujesz a tata ma pretensje.Trzeba tatę uświadomić ,że teraz On zajmuje się sobą i wtedy bedzie miał rację .Pozdrawiam serdecznie :)

rak szyjki macicy zlosliwy

10 lat temu
Witaj Hanna:)niech mama radioterapia nie będzie przerażona to bardzo dobry sposób wspomagania w leczeniu.W trakcie należy jeść dużo natki pietruszki .Ketonalu niech nie nadużywa to bardzo niedobry lek ,chociaz przeciwbólowy.Trzeba go brać sporadycznie.Radioterapia działa róznie na rózne osoby ,jedni mają po objawy bólów brzucha tak miał mój mąż 14 dni ,a inni nic nie odczuwają.Radioterapia to tak troche jak chemio jeśli chodzi o objawy,ale nie wszyscy je mają.Radioterapia rozregulowuje pracę wszystkich narządow w jamie brzucha,ale powiadam jedni maja objawy po inni nie.W krótkim czasie do 2 tygodni trzeba się przemęczyć jak by były objawy niepożądane ,ale potem mija z dnia na dzień.Pytajcie o wszystko lekarza,oraz o środki przeciwbólowe i na sen jak by mama miała problemy.Bedzie dobrze zobaczysz.Pozdrowienia:):)

Rak jelita grubego

10 lat temu
Wilga gratulacje !!!! Powodzenia :):)

Rak szyjki macicy (leczenie bez operacji) a skutki ubocznymi leczenia

10 lat temu
.."Pomóżcie, wesprzyjcie,może jak pokażę jej Wasze wypowiedzi to uwierzy,że warto walczyć.
Pozdrawiam Was gorąco!"
Igusia wyrok :rak złośliwy odbytu ,stomia ....Walka trwa już 3 rok .Mąż ma się dobrze jak na razie.
Niech mama walczy rak to nie wyrok juz teraz ,dzisiejszej nocy ,za godzinę.A jeśli przestaje się psychicznie walczyć to i ciało obumiera.Te wszystkie tutaj wpisy o czym świadczą ?Walczyć walczyć nie dawać za wygraną.Pozdrowienia :)

Rak pęcherza moczowego

10 lat temu
Beatko nasz mądry chirurg kazał mężowi pić do obiadu lub kolacji przed operacja i po operacji winko dzieki temu krew miał doskonałą ,a dzieki temu organizm był silny.Dobre odzywianie to podstawa by tez był silny i mógł sprawnie sie bronić .To wręcz niezbędnik by miało być dobrze.Często ludzie nie wiedza o tym i myślą że musza być na dietach ,serki etc nic bardziej mylnego.My stosujemy się do tego do dnia dzisiejszego 3 rok po operacji.Przeciez pacjent musi wzmacniać organizm by ten radził sobie z chorobą a czym wzmocni płatkami z mlekiem? Nie niestety.Pozdrawiam cieplutko.