Ostatnie odpowiedzi na forum
a u mnie kochani wlasnie milaja 3 latka od pozbycia sie tego cholerstwa :) i mam nadzieje ze mam przed soba jeszcze dlugie lata :)
a powiedz mi jeszcze jaka mialas operacje jesli mozna wiedziec ? ze masz teraz problemy z reka ?
aniaw
dzieki :) mam nadzieje ze po rehabilitacji Twoja reka wroci do pelnej sprawnosci :)
u mojej siostry i jej meza juz lepiej :) szwagier nie ma piety u nogi ale lekarze jeszcze nie podieli decyzji co z tym zrobia czy proteza czy nie - ja juz sie uspokoilam bo wiem ze wszystko bedzie ok :)
dzieki dziwczynki jestescie kochane
siostra zyje co jest najwazniejsze ! ma polamane dwie nogi i dwie rece - miala dzisiaj dwie operacje - jest cala obdarta (wyladowala na srodku ulicy) no ale najwazniejsze ze zyje - moze miec niesprawna reke do konca zycia ale lekarze maja nadzieje ze nie
jej maz - ma polamane nogi (otwarte zlamania) ale tez wyjdzie z tego
a tego idiote juz zlapali !
witajcie kobitki
jak tam u Was ? ja bylam sobie na weekend na wyjezdzie w gorach ale niestety jak tam bylam zadzwonili do mnie z polski ze moja siostra i jej maz sa w szpitalu jechali motorem i jakis idiota ich potracil na dodatek uciekl !!!!!!! no a ja niestety nie moge byc teraz w polsce - jestem zalamana
dodam ze u mnie podejrzewali jeszcze skret jajnika - ale po badaniu okazalo sie ze wszystko ok
kochana spokojnie :) mysle ze lekarze wiedza co mowia :) a robilas jakies dodatkowe badania ? wiesz co ja ostatnio bylam na pogorowiu bo mialam takie bole jajnikow i brzucha :/ tez mysalam ze mam przerzuty - jesli marker wtedy byla dobry to nie wydaje mi sie ze w ciagu 3 miesiecy cos sie zmienilo (juz wtedy mialas te bole wiec jaby to byl przerzut marker by juz wykazal)
u mnie okazalo sie ze mialam rozlegle bakterie w calutkim brzuchu (nawet w pecherzu) bol byl straszny nie moglam spac ani funkcjonowac
nie martw sie to napewno nie rak - wiem ze ciezko jest ufac lekarzom ale po 3 miesiacach napewno mialabys juz jakies obwawy typu krwawienia , albo krew w moczu, duzy spadek wagi i takie tam - musisz porobic badania bo to moze byc zupelnie cos innego - my ludzie po raku ktorym cos dolega odrazu nasuwa sie mysl ze to przerzut - ale przeciez sa jeszcze inne choroby - moze wybierz sie na usg ?
hey kobitki
ciagle Was czytam ale nie odzywam sie bo nie wiem co mam pisac - u mnie wszystko ok :) co do bolow - mam znajoma ktora jest 5,5 roku po zaawansowanym raku piersi i ktora tez boryka sie z takimi bolami - lekarze mowia ze to od leczenia i ze z czasem wszystmo moze sie unormuje - niestety w niektorych przypadkach tak nie jest - ale sa tez leki ktore podobno bardzo pomagaja
oki obiecuje ze bede czesciej pisala :) co do nerwow to nie powiem bo myslalam ze oszaleje z tego wszystkiego - jak nie jedno to drugie sie mnie czepialo - najpierw infejcja pecherza potem bakterie w brzuchu - ale naszczescie wszystko juz ok
a co u Ciebie ? :)