Ostatnie odpowiedzi na forum
Kinia83
napisz co tam u Ciebie ? cieszysz sie juz coreczka ? czy jeszcze nie ? :) :)
rybenka
zgadzam sie z Toba ja tez dopiero jak zachorowalam zrozumialam jak sie czuja osoby ktore maja lub mialy raka.
ja mojego raka dostalam w prezecie od czarnobyla :(
lekarz powiedziala mi ze od napromieniowania po czarnobylu :(
ewa30
tak jak napisalas :)
kobiety w polsce boja sie chodzic na kontrole :/ czytalam niedawno taki artykul o polskich kobietach - nie chodza one do lekarzy nawet 20 lat !!!! (i jest to 80 % polek) bo boja sie zeby chociaz lekarz nic nie znalazl :(
kobiety kochane jesli nie pojdzie sie do lekarza to choroba tak czy inaczej da o sobie znac ! tylko wtedy moze byc za pozno. bylo tez w tym artykule napisane ze w tych 80% kobiet bardzoooo duzo nie ma ubezpieczenia dlatego tez nie chodzi na kontrolne badania. bardzo to smutne :(
mojego chlopaka ciocia zmarla raka :( od dawna miala objawy i to nie male !! ale do lekarza nie poszla :(
dopiero jak juz naprawde bylo zle przyjechalo po nia pogotowie - ale bylo juz za pozno lerzala w spiaczce 2 tygodnie - obudzila sie na chwilke zdarzyla porzegnac z rodzina i umarla :( to bylo straszne bo nikt nie wiedzial ze miala raka nawet ona :(
dodam ze kiedys tak dla zabawy bylam u wrozki cyganki hihi :) wiedziala ona o chorobie - powiedziala ze bede duza dlugo :) :D ze mam bardzo dluga linie zycia :)
rybenka
fajnie ze to napisalas :) lubie czytac ze ktos jest po raku i ze wszystko jest ok :)
przykto mi ze kolezanka zachorowala ale jestem pewna ze juz nigdy nie bedzie musiala przechodzic tego jeszcze raz :)
pozatym nikomu z nasz nie wroci :)
oo i zapomnialam jeszcze napisac skad jestem. od dziecka mieszkam w usa
dodam ze choroba moze wrocic ale to przeciez nie oznacza konca :) i tak jak napisales nie musi :)
znam duzo histori ludzi ktorym rak nie wrocil :) tak jak kolezanka mojej babci miala rak zlosliwego z wieku 30 lat teraz jest po 80 :)
gienek
to co pisalam ze sie martwie i nie wiem jak to bedzie to bylo dawno temu (jak znalazlam to forum) :)
teraz juz jest ok :) dowiedzialam sie juz sporo o chorobie i wiem ze wszystko bedzie dobrze :)
znam sporo ludzi po raku tarczycy i nikomu jeszcze choroba nie wrocila :)
nawet dowiedzialam sie ze mam w rodzinie 2 dziewczyny po raku tarczycy (dowiedzilalam sie o tym po diagnozie)
obie sa juz sporo lat ''po'' i wszystko jest dobrze :) jedna pare miesiecy temu urodzila zdrowa coreczke :)
moge tak wymieniac i wymieniac :) ale teraz wiem co to jest rak taczycy i ze nie jest az taki straszny ludzie zyja po nim normalnie i co najwazniejsze dlugo :)
rybenka
tutaj maj jest miesiacem raka piersi.
wlasnie wtedy sa tutaj zbierane najwieksze pieniadze :)
ludzie ktorzy wygrali z choroba ida na 3 dniowy chod zeby pokazac ludziom ktorzy dopiero zaczynaja walke z tym cholerstwem ze RAK TO NIE WYROK !!! :)
co roku jest tam mnostwo kobiet ktore wygraly z choroba dawno temu i maja sie swietnie :)
dzisiaj rozmawlalam z babcia o mojej cioci ktora w tej chwili przyjmuje chemie z powodu raka piersi. babcia powiedzila ze zna kobiete ktora jak miala 30 lat zachorowala na raka piersi dzisiaj jest po 80-tce :)
kokosa
dziekuje :)
juz mi przeszedl dol :)
mam tak od czasu do czasu :/ ale dzieki Wam szybko z niego wychodze :)