olusia918, Wygrał

od 2014-02-25

ilość postów: 263

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak piersi

9 lat temu
Dzięki dziewczynki:))) Dzoano - moje mikrozwapnienia, jak tylko je pokazała mammografia i dodatkowo usg, lekarz od razu postanowił usunąć i zbadać poprzez wykonanie biopsji mammotomicznej, Trudno mi coś wiecej powiedzieć na ten temat , bo wobec mnie wykonano taką procedurę.

Rak piersi

9 lat temu
Hej dziewczynki - ja też trochę podniosę nastrój - i u mnie czysto, mikrozwapnienia się potwierdziły (zresztą biopsja mammotomiczna je usunęła) - nastepna kontrola w grudniu przed świętami:)))

Rak piersi

9 lat temu
Mężu i rodzinko Gosi - brak mi słów, aby wyrazić jak bardzo mi przykro z powodu odejścia tak młodej i pełnej nadziei osóbki - przyjmijcie Państwo najserdeczniejsze wyrazy współczucia. Cześć Jej pamięci [*]. Potwierdzam jak najbardziej gotowość do wszelkiej pomocy tak dla Ciebie mężu Gosi jak i dla Twoich bliskich - jesteśmy tu na forum do Waszej dyspozycji - ZAWSZE.

Rak piersi

9 lat temu
Cześć dziewczynki:)) Oj przybyło nas, przybyło, ale... z drugiej strony fajnie, że nas znalazłyście - już jestescie nasze:))) Mrteacher - powiem Ci tak: mam bardzo mądrego lekarza-chemika, który od poczatku mnie prowadzi i on w czasie chemii zabronił mi brać jakiekolwiek ziółka czy też"wspomagacze', twierdzac, że zioła zobojetniają działanie chemii, a przecież nam chodzi o to aby ona zadziałala prawda??:)) Jedyne co pozwolił mi pic to nutridrinki, ale tez z umiarem. Także po chemii, gdy wzięłam 20 naświetlań, pani doktor prowadząca prosiła mnie, abym co najmniej przez pół roku nie wspomagała się zwłaszcza suplementami, ponieważ organizm ma" sam się wziąć do roboty" i odtworzyć swój własny program immunologiczny. Tego sie trzymam i przyznam Ci się, że czuję się dobrze, nie wyłapuję infekcji i raczej widzę, że wróciła mi odporność. Ewuniu - bardzo mi przykro z powodu Twoich przeżyć na chemii - ja leczę się w Świetokrzyskim Centrum onkologii i muszę przyznać, że u nas pielęgniarki są super, latają na chemii dziennej jak małe samochodziki, odpowiadają na każdy dzwonek i sa bardzo fajne. Ale jak widzę to Ty sie kochana nie dajesz i...niech tak zostanie co?:))) Marta83 - dokładnie tak - spacery są najlepsze, póki co to "spaceruj " po domku, a jak zelży, polecam świeże powietrze. Dla nas amazonek nieoceniona jest rehabilitacja w basenie, jeśli masz możliwość, to spróbuj - naprawdę warto:))) A rozpoczęcie roku szkolnego? - od kilku lat mnie to już nie dotyczy i, patrząc na młodsze roczniki jak się mordują ze "szkolnikami", to przyznam sie, że nie tęsknię do tego rodzaju atrakcji:))) Nasz wiek tez ma swoje plusy a jak:))) Ja 4 sierpnia miałam biopsje mammotomiczną na drugiej piersi - mammografia pokazała jakieś mikrozwapnienia - i czekam ciągle na wynik. Dzisiaj dzwoniłam i obiecano mi, ze na jutro będzie wynik - lekki dreszczyk mnie nie opuszcza, ale.....w czwartek będę na kontroli to pójdę po wynik i.........ma byc wszystko dobrze, prawda dziewczyny?:)) Przed nami kolejne spotkanie z forum - szkoda, że takl mało ludków się zapisało - i muszę mieć siłę i energię na te bezcenne chwile z ludźmi "wtajemniczonymi" (tak nazywam nas wszystkich walczących, zwycięskich i wspierających). Wszystkiego najzdrowszego kochane:)))

Rak jajnika

9 lat temu
Czarownico trzymam mocnuichne kciuki za Bożenkę:)) będzie dobrze - wystarczy już tych złych wiadomości:))

Rak jajnika

9 lat temu
Lilith - poszło.

Rak jajnika

9 lat temu
Witam dziewczynki:)) Byłam na wekendzie na skałkach i coś mnie wczoraj pod wieczór podkusiło (tez ciągle czekałam na znak od Magg) złapać laptop kolegi i............:(( Jesteś i zostaniesz w mej pamięci Madziu - fantastyczna, młoda osóbko - spoczywaj w pokoju[*] Lilith.p -pamiętaj o mnie przy ewentualnej zbiórce - dobrze? Wybaczcie - ale wiecej nie mam siły pisać.

Rak jajnika

9 lat temu
Garcia - fajna wiadomość - tak trzymaj :)) Lilith.p - jesteś kochana wiesz??:))) Magg - gdzie jesteś?????? Odezwij się choć jakąś kropką????????

tata

9 lat temu
Witaj Deizi - wejdź na wątek: rak pęcherza moczowego - założony prze Czarownicę44 5 lat temu - tam jest naprawdę sporo osób, które Ci pomogą i wesprą. Ja wiem, że taka diagnoza obala, ale pierwszy szok masz już za sobą - a rak to już nie jest wcale wyrok!!! my wszyscy tutaj jesteśmy tego przykładem:)) powodzenia:))

Rak piersi

9 lat temu
Sylwia -spokojnie, usunięcie jednej piersi w zamian za życie to niewielka strata. Jak będziesz mogła to się odezwij - wiedz o tym, że naprawdę nie jesteś z tym sama - wszystkie z Tobą jesteśmy - powodzenia nasza bohaterko:)) Buziaki:)) Jak widzisz wyżęj - w następnym roku czeka Cie spotkanie z nami - musisz na ten czas już wydobrzeć!!!!!