Ostatnie odpowiedzi na forum
No, Kucja, pogratulować wyników! Nie daj się!
Cześć, dziewczyny!
Ciekawe, co u Agiagi? Może już jest po operacji? Nie pisze nic od tygodnia...
Idziesz prywatnie i on ci robi łaskę, że zrobi USG?!
W tym przypadku lepszy by był ginekolog - onkolog, tym bardziej, że zmiana jest podejrzana.
A z markerem masz rację, nie jest specyficzny, poza tym są też panie niskomarkerowe. Lepszy byłby test ROMA.
Dandy, jeśli lekarz nie zrobi ci USG, zawsze można to wykonać prywatnie 70 - 100zł. I jeszcze wartość markera CA125 - 30zł. Ja bym zrobiła na wszelki wypadek.
Wcale nas nie zadręczasz, po to jest to forum.
Dandy, czy robiłaś ostatnio USG ginekologiczne, USG jamy brzusznej i miednicy? Może to trochę by coś rozjaśniło. Wiem, że tomografia jest badaniem dokładniejszym, ale mam znajomą, u której TK nie pokazało nic, a na USG gin wyszła wznowa. Warto sprawdzić.
Kucja - 40 lat praktyki - lekarz starej daty i z prawdziwego zdarzenia. W dzisiejszych czasach to, niestety, dość rzadkie. A szkoda.
Dzisiaj mija 10 dni po trzeciej chemii. Zrobiłam badania krwi - wszystkie parametry morfologii w normie. Silna baba jestem. Szkoda tylko, że rak o tym nie wiedział, zanim się do mnie dobrał. Może by ominął szerokim łukiem?
Betty, bardzo ci współczuję. Życzę ci dużo siły w tym trudnym okresie.
Krysiu, ja co miesiąc robię marker Ca125 prywatnie, (co prawda, nie w CO, bo u nas takiej możliwości nie ma), płacę 30 zł, a ze zniżką 28,50. Tak, że nie jest to wygórowana kwota. HE4 kosztuje aż 90zł.
Niestety, może. Może być naciekiem, w żadnym wypadku nie ignoruj tego!
Słyszałam dobre opinie o prof. Panku z Warszawy, prof. Emerychu z Sopotu...
Dandy, wyjścia chyba nie masz, jak jechać do tego profesora. Widocznie zmiana nie jest jednoznaczna i trzeba to skonsultować z kimś, kto się zna lepiej. Obserwacja - daje nadzieję, że to nic groźnego. Z drugiej strony, jakby to miało być coś poważnego, to trzeba działać i to szybko, a nie obserwować.