Ostatnie odpowiedzi na forum
princess_arabella - to nie tak, że torbiel + marker podwyższony, to już na pewno rak. Jeszcze zależy jak bardzo podwyższony jest ten marker i czy ktoś jest wysoko czy niskomarkerowy. Swoją drogą powinnaś się cieszyć, że Ca125 jest w normie. Torbiele ma wiele kobiet, a tylko niektóre chorują na raka. Twoje dolegliwości najprawdopodobniej nie są związane z rakiem jajnika. Oczywiście, żeby mieć pewność, trzeba do końca wyjaśnić ich podłoże. Ale już nie denerwuj się!
Na Podlasiu dzisiaj słonecznie i dość ciepło, mimo że na termometrze niecałe 16 st., bo nie ma wiatru, jak w poprzednich dniach.
princess_arabella, a już myślałam, że się obraziłaś. Trochę na Ciebie naskoczyłyśmy, ale to było w dobrej wierze. Czasami komuś trzeba kubeł zimnej wody na otrzeźwienie, by zaczął myśleć logicznie. Przeziębienie aż tak bardzo nie podnosi markera, ale masz rację, lepiej trochę poczekać i wykurować się. Marker będzie bardziej miarodajny.
dorocia, nie znam się na tym, ale moim zdaniem, rozumujesz słusznie. Chyba najlepiej zinterpretuje to lekarz, a nie my, laicy.
Nie włożył okularów, bo przecież pada deszcz.
U nas dzisiaj nie pada, jest dość słonecznie, ale tylko 16 stopni.
A co do diagnostyki... Wszyscy wiemy, że wiedza i doświadczenie różnych lekarzy jest różna, jakość i wiek aparatów też ma znaczenie.
Piszesz, że "dziewczyna opisywała 2 usg na 2 rożnych aparatach w odstępie tygodnia!!!!! Na jednym guz 6 cm na drugim brak guza." Aż takiej różnicy między dwoma różnymi aparatami USG czy TK nie ma. Niestety, taka sytuacja jest możliwa i nie jest to ani wina lekarza, ani sprzętu. Też tak właśnie miałam. Okazuje się, że często rak jajnika rozwija się w zwykłej torbieli. Zanim nie rozsadzi własnej torebki i torebki torbieli, jest praktycznie nie do wykrycia. Jeśli USG jest robione tuż po pęknięciu torbieli, nawet najbardziej czuły aparat nic nie pokaże (stąd taka różnica w obrazach w odstępie tygodnia). Tymczasem strzępki raka przyklejają się do różnych narządów w jamie brzusznej tworząc wszczepy, a sam guz rośnie w zastraszająco szybkim tempie i daje nacieki na sąsiednie narządy.
Witajcie dziewczyny!
Cześć princess_arabella! Czytam Twoje wpisy, rozumiem panikę, ale słusznie piszą koleżanki - zachowujesz się jak struś. Nie ma sensu trwać w niepewności, umierać z przerażenia i odkładać badania. Tym ewentualnej choroby nie wyleczysz i nie odsuniesz na potem.
Moim zdaniem, Twoje obawy mogą okazać się bezpodstawne, czego Ci życzę. Nieregularne i obfite miesiączki nie są objawem raka jajnika, torbiel dwukomorowa też niekoniecznie. Masz 41 lat, być może wchodzisz w okres menopauzy. Trochę wcześnie, ale zdarza się. Zrób wszystkie badania jak najszybciej, by wyjaśnić co jest przyczyną nieprawidłowości.
Dziewczyny, dziękuję za trzymanie kciuków! Marker w normie, stabilny. Tomografia nie wykazała zmian.
Boże, Magg?! Właśnie przeczytałam. Nie chce się wprost uwierzyć. Jakie to niesprawiedliwe! Tylu bandytów i łajdaków chodzi po świecie i ma się dobrze.
Spoczywaj w pokoju, Madziu [***]
Cześć, dziewczyny! Jutro jadę na wizytę do Szczecina. Trzymajcie kciuki za moje TK.
Nie wiem, czy to nerwy, czy już daje o sobie znać to "coś" na dwunastnicy. Mdli mnie od kilku dni i boli coś poniżej mostka.
Dorocia, marker może być podwyższony przy endometriozie, ale dobrze, że trzymasz rękę na pulsie, bo może być różnie...
Zrób TK miednicy i jamy brzusznej.
Magg, odezwij się!