Ostatnie odpowiedzi na forum
Dziewczyny, nie wiem, czy powinnam? Żadnej pewności, że miałam Olaparib nie ma. To tylko moje przypuszczenia, ale przecież mogę się mylić.
Prosiłam lekarza o odkodowanie, co brałam przez 2 lata. Okazuje się, że taka możliwość jest tylko w wyjątkowych sytuacjach, a nie na życzenie pacjenta. Gdybym np. trafiła do szpitala z jakimiś niespecyficznymi objawami i byłoby podejrzenie, że to może być związane ze skutkami ubocznymi testowanego leku, to wtedy tak.
Gdyby jednak w moim przypadku był to lek, a nie placebo, to efekty są mizerne. Po 9 miesiącach brania tego "czegoś" przerzut do wątroby, po kolejnych 10 - rozsiew do węzłów chłonnych.
Weronika, napisałam Ci na priv. Nie wiem, czy innych interesowałaby moja opinia o leku.
Martek, najważniejsze, że zrobiłyście pierwszy krok, diagnostyka rozpoczęta. Teraz czekać na wyniki badań. Nigdy nie robiłam testu ROMA, więc nie wiem, ale myślę, że tydzień przed okresem można go swobodnie wykonać. Pewnie napiszą coś dziewczyny, które są w tym bardziej obeznane. Miejmy nadzieję, że wszystko dobrze się skończy, mimo ogromnego strachu. Powodzenia!
Witam wszystkich! Jestem po pierwszym wlewie III rzutu. Dostałam standard - taxol + carboplatyna. Dzisiaj czuję się dobrze, tylko gęba jak u rasowego pijaka - czerwona i lekko podpuchnięta. Co będzie jutro, zobaczymy.
Witaj, Weronika1609! Ja byłam w takim programie równo 2 lata. Pytasz o efekty, a skąd wiesz, że miałaś Olaparib, a nie placebo?
Kucja, zdrówka i spełnienia marzeń!
Witajcie, dziewczyny! Z programu klinicznego w Szczecinie zostałam już wykluczona, kontynuacji leku nie będzie. W poniedziałek idę więc do naszego BCO i zaczynam III rzut chemioterapii standardowej.
Kola, zmiany na wątrobie radzę skonsultować z doc. D. Zadrożnym z Gdańska. To chyba najlepszy specjalista od wątroby. Nie patrzy na żadne opisy, potrzebuje jedynie płytki. Z pewnością rozwieje wątpliwości, a gdyby okazało się, że to jednak coś złośliwego, będziesz w dobrych rękach. Prywatnie nie przyjmuje. Musisz więc mieć skierowanie do Poradni Chirurgii Ogólnej. Docent przyjmuje tylko w piątki.
Lilith polecała jeszcze doc. Słupskiego z Bydgoszczy.
Ano, wznowa, już trzecia. Przerzuty rozsiane, nic innego nie wchodzi w grę, tylko chemia.
Jutro jadę do Szczecina. Pożegnam się z badaniem klinicznym i Olaparibem (chyba).
W poniedziałek zaczynam chemię.
shushu, szczere wyrazy współczucia [*]