Walczę i wspieram
od 2015-10-14
ilość postów: 1583
Walczę i wspieram
Juras
masz zapasy?? Nie musisz w szpitalu oddawać reszty???
Witajcie
Napisałam na priv wiadomość do Kaja i Carlo, ale napiszę też tutaj. Piszecie aby się logować do …. Koordynatora? Kto to jest? Pisaliście wcześniej aby jednoczyć się i razem działać w sprawie chorych na PBL – mogę prosić o dwa słowa wyjaśnień??
A ja Wam właśnie schab na niedzielę piekę :D Z ogromną ilością warzyw i owoców
Katazynka - nigdy się nie szczepiłam. Nigdy. Zdrowa dieta, dbanie o siebie, dbanie o jelita, będę to powtarzała do znudzenia. Ja nie choruję. Mam białaczkę ponad 11 lat. Może raz w roku?? Raz na półtora roku zjem antybiotyk. Jeśli zachoruję to cebula, czosnek, miód, imbir. Leżę tydzień i zdrowieje.
Katazyna - jak sama nazwa mówi - przewlekła białaczka to nowotwór krwi, nowotwór przewlekły. Nie złośliwy. Nie czytaj za dużo, nie martw się na zapas. Naprawdę w tej chwili więcej osób umiera z powodu niedoleczonej grypy niż białaczki. Podlecz męża a na wiosnę koniecznie musimy zorganizować kolejny wyjazd integracyjny. Poznasz nas, przekonasz się, że ten typ raka naprawdę nie jest zły,
Ela777 - witaj. Cieszę się, że masz z sercem wszystko ok. Pytałam, bo mi sprycel bardzo popsuł płuca i serce, mam taką druga durną chorobę przez niego. Piszę to nie po to aby Cie straszyć - tylko tak, abys nie czekała z problemem jak ja. U mnie zaczęła odkładać się woda w płucach po spryclu a to popsuło serce i jeszcze inne rzeczy doszły. Miałam zadyszki, szybko się męczyłam, ale lekarze zwalali to to raka, złą kondycję. itp. Ale takich osób w Europie "popsutych" przez sprycel jest raptem 5 szt, czyli nic. Poza tym gdyby sprycel miał na Ciebie żle zadziałać, to już dawno byś to odczuła. A skoro jadasz go 4 lata to jest super. Zyczę Ci dużo dużo zdrówka!!!!!
A to moje urodzinowe wegetariańskie sushi. Syn i siostrzenica mi na urodziny zrobili. najlepszy prezencik!!