Walczę i wspieram
od 2015-10-14
ilość postów: 1226
Walczę i wspieram
Jadwigap - co do probiotyków to ja bardzo nie lubię tabletek. Każda tabletka oprócz bakterii ma też substancje konserwujące, przeciw zbrylające i jeszcze inne śmieci.
Od lat czytam artykuły o probiotykach i znaczeniu bakterii w jelitach. Nasze leki i moje leki kardio bardzo mi psuja florę bakteryjną. Dlatego ja jadam "probiotyki" w postaci naturalnych kefirów, maślanek, jogurtów, ogórków kiszonych, kapusty kiszonej i pije soki z kapusty i ogórków. Koniecznie trzeba dokarmiać dobre bakterie trzeba podać im jakiś dobry węglowodan - czarny, prawdziwy żytni chleb, kasza itp.Rano zjadam kromkę prawdziwego żytniego chleba z piekarni przyjaciółki. Do tego sałata i zawsze cały ogórek kiszony. Popijam szklanką maślanki (ale maślanki takiej która ma skład - maślanka, mleko, żywe kultury bakt.) Dietetyczka mówiła, że to bardzo pożywne i zdrowe śniadanie. Więc polecam i Tobie.
AniaWajs - jak Ty się czujesz?? Jak mąż?? Uważasz kochanie na siebie??? Ściskam Cię bardzo serdecznie!!!!
Nasza forumowa Mariolka wyszła już po przeszczepie do domu. Czuje się dobrze. Tak się cieszę!!!!
Moni - a to nie tak u Ciebie - że jak chora jesteś to WBC tak strasznie rośnie??? Kiedy będziesz u lekarza???
No i Viomciu moja śliczna chyba zwariowałam cha cha cha. Ale jutro raniusieńko przyjedzie siostrzenica i będzie znowu wesoło :)
Carlo - ja mam inną białaczkę - przewlekłą szpikową. leczę się intensywnie 11 lat tableteczkami - chemioterapia znaczy :)
Zawitałam na to forum bo tu fajne babeczki :)
Ana86 - masz racje, nastawienie to podstawa. Ale trochę strachu i czasami pokory tez daje radę :D Nigdy nie bałam się wyników, ale od czasu jak mam małą dawkę chemii boję się czy coś tam się nie wylęgnie i nie wrócę to mocnej i ciężkiej dawki
Viomcia - nie nakręcam się tylko boję cha cha cha cha cha
Carlo - leczę się już ponad 11 lat, zawsze tam i tylko tam :)
Monia - odpoczywaj zatem ile wlezie :) Leż i pachnij :) reszta nich się sama robi :)
Joka - a co do wypieków - są są pieką się i znikają :) Ale nie wiem już ile tych ciast upiekłam. Straciłam nad tym kontrolę - chyba już ze 12?? 15? Ale staram się skupić na ciekawym jedzeniu na forum :)