Ostatnie odpowiedzi na forum
Myślę, że tak 20-40 zł. Pytanie, ile nas będzie. Wiadomo, jak ktoś nie może 20 zł, niech wyśle i mniej. Liczy się każdy grosz.
Dziewczyny, piszcie do mnie zatem maile, kto chce dane do przelewu:
paulina.lilith@gmail.com
Wstrzymajmy się na chwilkę ze zbiórką. Może Maria58 się odezwie. Powiedzmy, że dajemy sobie czas do 23. W końcu przelew i tak dojdzie w pon.
Dziewczyny, ja będę na pogrzebie Magg. Akurat we wtorek planowałam jechać do Bydgoszczy. Jest tylko taka kwestia, że osobiście wolałabym bukiet 28 bialych róż. Ciężko mi było na pogrzebie Lilci z ogromnym wieńcem. Nie do noszenia. Na szczęście siostra włożyła go do karawanu. W przypadku Madzi czuję, że wieńców będzie bardzo dużo. Chyba, że Maria58 ma inne możliwości niż ja. (Wywnioskowałam z posta, że również chce być na ostatnim pożegnaniu Magg.)
Chyba każdy z nas czuł, że coś złego się dzieje.
Wierzę, że Magg już nie odczuwa bólu, ograniczeń, strachu.
Była 2 lata młodsza ode mnie. I też zadaję sobie pytanie, gdyby prof. W. wyciął Jej janiki, czy by z nami teraz była. Pisała. Żeglowała. Była...
Postaram się pożegnać Madzię we wtorek...
Eh, Magg... Pokój Twojej duszy [*]
Magg... [*] Trudno się z tym pogodzić. Bardzo trudno. Miałyśmy w końcu wypić kawkę... Madziu, Madziu...
Nana, trzymam kciuki!!!
Magg, jak się czujesz? W tym tygodniu chyba mialaś jechać na chemię.
----
Byłam dziś u Lilki na cmentarzu
Nie można porównywać tego z CO, które ma lepsze warunki finansowe niż zwykły szpital. Dużo lekarzy mówi, że CO wybiło się na krzywdzie innych jednostek opieki i chyba coś w tym jest ;)
Jak moja Mama leżała u doc. S. to wyglądało to tak, jak u Ciebie... Ale to nie jest wina pielęgniarek, sam doc.mówił, że oszczędzają na personelu. Mało chirurgów, mało pielęgniarek. Mama była po lekkim zabiegu, ale w sali leżały dwie babeczki tak pocięte, że... głowa mała. Pomagałam im wstawać, zamykałam kroplówki i leciałam po pielęgniarki.