gosia75, Wygrał

od 2012-06-22

ilość postów: 93

Ostatnie odpowiedzi na forum

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

11 lat temu
Czołem,
Doris, znalazłaś się, jak miło!!!!
Z tego co piszesz rozumiem, że po 5 latach po wyleczeniu kończą się wizyty kontrolne w szpitalu? Moja ciocia chodziła na kontrolę 10 lat. Ciekawe od czego jest to uzależnione?
Najważniejsze, że wszystko ok, bardzo mnie to cieszy.

asia28 - w Rzymie przepiękne jest koloseum, bazylika, fontanna di Trevi, klimat na schodach hiszpańskich, panteon to pierwsze co mi przychodzi do głowy a zarazem naprawdę urzekło. Palatyn trochę męczący z uwagi na wielkość i utratę sił. Do Sperlungi następnym razem dotrę bo na pewno tam wrócę.

Pozdrowionka dla wszystkich piszących i niepiszących a czytających;-)

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

11 lat temu
Cześć,
asiu28 - Wenecja jest przepiękna ale nie tylko ona. Okazuje się że wokół Wenecji są wysepki warte obejrzenia np. Burano słynąca z kolorowych domków lub Lido, na której jest przepiękna plaża. Niestety, mówiąc o Wenecji rzadko wspomina się o tych wysepkach a szkoda. Jeżeli będziesz miała okazje udaj się na wysepkę Murano aby posmakować tamtejszej kuchni słynącej z owoców morza.
Co do Rzymu to poświęciliśmy 3 dni na zwiedzanie a i tak nie zdołaliśmy wszystkiego zobaczyć. Nie ma rady trzeba wrócić:-)

DORIS!!! HALO!!! Wyparowałaś????

Gorące pozdrowionka z Wlkp

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

11 lat temu
Hejka,
Doris - jak to miło, że się cieszysz z mojego powrotu :-)
Byłam we Włoszech. Najpierw pojechaliśmy do Rzymu i stamtąd zaczęliśmy zwiedzanie ku górze (Asyż, Florencja, Piza, Wenecja, Werona, Garda i zamek Neuschweinstein w Niemczech)
Trzymam kciuki za Ciebie już od dzisiaj. Wiem, że będzie dobrze, innej opcji nie przyjmuję.
Faktycznie muszę ogarnąć temat prywatnych zwierzeń bo jakoś mi to umknęło.

Aleksandra - moje leczenie zakończyło się w marcu 2009 r. i obecnie na kontrolę chodzę co pół roku.

asia - co ja czytam!!!! Dziewczyno, co Ty przeżyłaś to jest jakiś koszmar. I za Ciebie trzymam kciuki - szybko wróć do zdrowia i daj znać jak wyniki.

Pozdrawiam Was wszystkie i życzę miłego dzionka!!!

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

11 lat temu
Witajcie moje kochane!!!
Tak bardzo się za Wami stęskniłam.
Jestem już po urlopie:-(
Tydzień temu wróciłam ale w pracy miałam taką zapierdziuchę że już jestem zmęczona. Przepraszam, że się z Wami nie pożegnałam, nie ma nic sensownego na swoje usprawiedliwienie.
W poniedziałek miałam wizytę kontrolną i na całe szczęście wszystko ok. Bałam się bo Was nie poinformowałam i nikt za mnie kciuków nie trzymał. Miałam to na swoje życzenie.
Na przyszłość się poprawię.
Życzę wszystkim pięknej pogody na weekend.
Buziaczki dla Was :-******

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

11 lat temu
"."
Hej kobietki!
Właśnie jestem u mojej mamusi na imieninkach (Zofia) i postanowiłam tu zajrzeć w chwili wolnego od przygotowań.
Kasia 79 bardzo zazdroszczę Tobie wypadu w góry, ja już tyle lat nie byłam.... Czekamy na wieści i opowieści
Ewunia - trzymam kciuki za TK i życzę trochę więcej ciepełka w domciu.
nika36 - mam nadzieję że rewelacyjne samopoczucie nadal trwa
Basiu - gratuluję zakończenia terapii
Doris - a co tam u Ciebie słychać, co prawda dużo piszesz ale nic o sobie :-)

Dziewczynki, we wtorek mam pierwsze spotkanie w ośrodku adopcyjnym. Cieszę się bo wiem że machina ruszyła.

Życzę wszystkim udanego weekendu!!!
Zmykam do kuchni aby pomóc w przygotowywaniu pyszności, które niestety odłożą się w środkowej partii ciała.
Buziaczki :-*

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

11 lat temu
Dzień doberek!
Prawie pozbyłam się jednego choróbska to przyplątało się kolejne.
Jednego dnia tak zaczęłam kaszleć że chyba sobie naderwałam jakiś mięsień lub ścięgno w okolicy pachy. Boli jak kaszlę, jak głębiej oddycham... Do wesela się zagoi.

Ewcia jak fajnie, że się odezwałaś, już myślałam, że internet przestał działać na taką odległość :-) Daj znać jak będziesz po kolejnych badaniach.
Asiu- współczuję Tobie tych rozstań. Ja miałam w dzieciństwie podobną sytuację z moim tatą. Wyjeżdżał na 2-3 lata a ja jako mała dziewczynka bardzo za nim tęskniłam.
Potem, jako kierowca TIR-a, wyjeżdżał na parę dni w ciągu tygodniu czyli bywał gościem w domu. Jak przeszedł na rentę musieliśmy na nowo uczyć się jego obecności. Zbyt długo trwały te rozstania i wszyscy przyzwyczaili się do rodziny 3-osobowej a nie 4.
Mocno trzymam kciuki za Was, za Twoje wyniki i za pracę w Polsce!!!
Doris - Ty to nigdy nie zawodzisz - piątek, świątek... zawsze jesteś.
Tak jak napisała nika36 - faktycznie codziennie zaglądam, tylko nie zawsze mam czas żeby coś skrobnąć:-(

Skoro dzisiaj poniedziałek życzę miłego całego tygodnia.
Oczywiście wpadnę tu w międzyczasie!!!
Buziaczki:-*

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

11 lat temu
Witam cieplutko!
Choroba może nie mocna ale dłuuuugotrwała - ciągle jeszcze trzyma. Ale co tam.... nie z takimi g.... się walczyło:)

Alizjana podziel się danymi tego lekarza z Poznania.

Dziewczynki, przepraszam, że tak krótko ale robota wali mi się na głowę.

Pozdrawiam, całuję, przytulam Was wszystkie bardzo moooocno i słonecznie!!!
Chciałam tylko dać znać że żyję.

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

11 lat temu
Hejka,
u mnie majówka w domu bo choróbsko nas dopadło. Grypa albo jakieś zapalenie oskrzeli albo płuc. Na zmianę z mężem "churchlamy" więc nawet pogadać nie idzie. Dzisiaj nawet pogoda nie sprzyja grillowaniu więc grzecznie pracuję, może jutro...
Asiu, gratuluję talentu córci
Kasia73 - chyba za słabo trzymałam kciuki za Twojego synka:-( Przepraszam i zaciskam mocniej
Alizjana - mnie również jest przykro z powodu Twojego wyniku. Pamiętaj, że jesteśmy z Tobą. Nie ma co się zamartwiać tylko rozprawić się z tym cholerstwem.
carla - a może ziemniaczki z grilla i do tego sosik czosnkowy lub serek ze szczypiorkiem???

Życzę udanego weekendu i "zdrowotnosci"

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

11 lat temu
"."
Kasia73 - trzymam mocno kciuki za Twojego synka i oczywiście za Ciebie.
Doris - za Twoją córcię też trzymam kciuki. Pisz na bieżąco co i jak...
Asia28 - jeszcze zostało kciuków dla Ciebie - mam nadzieję, że pobyt w szpitalu przejdziesz szybko a wyniki będą pomyślne.
Alizjana78 - nie zapomniałam o Tobie i za Ciebie też trzymam kciuki.
Myślę o Was wszystkich!!! Naprawdę!!!

Dzisiaj byliśmy w ośrodku i złożyliśmy niezbędne dokumenty do rozpoczęcia procedury adopcyjnej. Od dnia dzisiejszego czas odliczamy już troszkę inaczej:-)))

Pozdrawiam Was bardzo słonecznie!!!

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

11 lat temu
Hejka,
na przełomie maja i czerwca chcemy zaliczyć Włochy, potem zaczniemy mam nadzieję kursy przygotowujące do adopcji, w listopadzie może Egipt. Sama widzisz - całe lato w domu :-/
W Bułgarii byłam baaaardzo, baaaardzo dawno temu - początek lat 80. Uroczy kraj i to słoneczko!!!
Nie dziwię się, że ciągnie Was tam. No ale cóż, skoro ząbki i remoncik... Szkoda, że nie można mieć wszystkiego.
Ale wtedy pewnie byłoby nudno.
Mam nadzieję, że pogoda dopisze na Mazurach. Przyznam szczerze, że nie znam za bardzo tych okolic a słyszałam, że są piękne i dlatego Wam zazdroszczę tych wakacji.
A tak odnośnie pogody nad morzem to rozumiem Twoje obawy. Kiedyś wyjechaliśmy wspólnie z rodzicami na 4 tygodnie. Przez cały ten czas było pochmurno, często padał deszcz a słonko to chyba tylko nocą wychodziło. Wtedy się poddaliśmy bo nie po to człowiek cały rok haruje i zbiera urlop i kasę na wakacje żeby potem przez miesiąc zbijać bąki z nudów. To były nasze ostatnie krajowe wakacje. Nasza rodzinka należy do tych tęskniących za plażą, słonkiem...

wicia - Bieszczady...hmmmm... kiedy ja byłam ostatni raz w górach???? Chyba z 15 lat temu. Oj, nieładnie, nieładnie. Mój brat swojego czasu tak był zachwycony Bieszczadami, że co roku wyjeżdżał tam na wakacje.

Pozdrawiam Was słonecznie i cieplutko :-))))