Ostatnie odpowiedzi na forum
Hanna.57 dziękuję Ci kochana napiszę do Ciebie, ale jak już będę po zabiegu ok? Lekarz odwleka ten mój zabieg teraz z sierpnia przeniósł mnie na wrzesień, pażdziernik a mnie to kurde coraz bardziej boli i dokucza poprostu ten guz rośnie. W przyszłym tygodniu chcę zmienić urologa. Pozdrawiam cieplutko
Haniu dziękuję Ci to wszystko dzięki Tobie, wiesz taka jestem że muszę z każdej strony dostać po tyłku wtedy się zacietrzewiam i mówię będzie dobrze bo do diabła inaczej być nie może. Jestem z chorobą zawsze SAMA gdy powiedziałam mojemu mężowi że mam złe markery a On już wie co to znaczy - to się na mnie obraził 2 dni się nie odzywał do mnie bo ja znowu narażam go na stres moim RAKIEM.
Drodka dziękuję Ci kochana jestem usatysfakcjonowana tą odpowiedzią Pozdrawiam serdecznie Ciebie i męża
Drodka a skąd wiesz że chemia nie działa na pęcherz? czy jesteś tego pewna? Nie denerwuj się ja nie podważam Twoich słów ja się nigdy nie spotkałam z takim twierdzeniem, bo poprostu jestem laikiem
Witam wszystkich cieplutko. Haniu ja czuję się podle, bo czekam już ponad miesiąc na ten zabieg, ale mój doktor który ma mi to robić pojechał odpoczywać no i niech odpoczywa. W ubiegłym tygodniu poszłam do ginekologa w C.O. chciałam wykluczyć sprawę ginekologiczną- kurde zawsze byłam nadgorliwa. Za bardzo nie mógł mnie zbadać bo ten bandyta jest tak duży i bolesny zlecił mi zrobić markery Ca 125 i dwa tam jakieś na jelita. No i ten Ca125 mam podwyższony pozostałe ok. No i teraz nie wiem czy to wznowa po 19 latach czy coś nowego. Weszłam do sąsiadek "rak jajnika" i stwierdziły że CA może też być podwyższone bo mam cały czas stan zapalny mojego pęcherza, dopiero się trochę uspokoiłam, ale w piątek dzwonił do mnie doktor i zalecił mi zrobić prywatnie bo na onkologii tego nie robią marker HE4 także w poniedziałek mam już zajęcie. Hanna ale już jest postęp nie chodzę i nie płaczę i dziękuję Ci bardzo. Pozdrawiam i ściskam Was wszystkie
Kochane ale ja wyczytałam właśnie że brodawczaki są łagodne w 70% tylko że lubią odrastać
Kuka 37 jesteś kochana wiesz że ja chyba to chciałam usłyszeć może faktycznie te moje stany zapalne pęcherza które są mi wierne od roku powodują ten podwyższony marker toż to tak blisko tego miejsca prawda?.Muszę jakoś przetrwać do tego zabiegu.
Zachorowałam na raka 19 lat temu był bardzo złośliwy i nieoperacyjny z powodu nacieków. Zrobili mi operację i nic po operacji chemia bardzo agresywna przez okres kilku miesięcy i znowu zabieg i znowu nic i tak trzy razy chemia naświetlania nie wiem jak ja to przeżyłam - trwało to moje leczenie 10 lat leczenie? nie to była walka. Pokonałam go czwarta operacja w końcu się powiodła wywalili mi wszystko co mogli wywalić :). 19 lat byłam zdrowa raz w roku póżniej raz na dwa lata kontrola CA125. W ubiegłym roku stwierdzono u mnie guza na moczowodzie usunęli moczowód, nerkę i kawałek pęcherza przez caly rok miałam stany zapalne pęcherza i znowu zaczęła pojawiać się krew w moczu okazuje się że mam guza na pęcherzu i właśnie czekam na zabieg, tylko że to tak bardzo długo trwa już prawie 2 miesiące. W między czasie poszłam do ginekologa onkologa ażeby wykluczyć sprawę ginekologiczną i co się okazuje dostaję skierowanie na CA125 i jest podwyższone wytlumaczcie mi proszę może ktoś miał już coś takiego przecież ja nie mam jajników a CA125 to badanie jajnika jakim cudem mam podwyższone.Dzisiaj byłam na powtornym badaniu CA wynik będę miała w przyszłym tygodniu no i doktor jeszcze kazał mi prześwietlic płuca czy nie ma przerzutów zrobiłam to ale dzięki bogu jest ok. Pomóżcie mi jeśli potraficie bo się wykończę nerwowo.
Witam serdecznie wszystkich
Haniu gratuluję cieszę się bardzo z Twojego wyniku, teraz kochana już masz z górki
Pozdrawiam
Ojej z tego wszystkiego zapomniałam miałam zapytać się czy ktoś miał zabieg usunięcia guza z pęcherza metodą TURBT jestem ciekawa jak szybko powraca się do pełnej sprawności i czy to boli.
Pozdrawiam
Haniu trzymam kciuki bardzo mocno za Twój wynik ale uważam że jest dobry i będziesz dalej biegała na swoich szpileczkach :)