dona1955, Wygrał

od 2012-06-26

ilość postów: 756

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Agatap dzięki za rade ale sama nie wiem gdzie robić ten posiew, pierwszy raz oddawałam koło skarbka tam na piętrze, ta babeczka od razu przelała to do jakiejś próbki i włożyła do jakiegoś pojemnika i zrobili mi ok,ale słyszałam różne rzeczy i teraz oddałam w laboratorium na terenie szpitala ,tutaj odebrała ode mnie i położyła razem z innymi,( wejście z boku od psychiatryka) i tak spieprzyli, ale najlepsze że na obu wynikach pisze że wykonano Katowice ul.Mikołowska 53, jeśli wiesz jeszcze inne laboratorium to proszę napisz, czy dalej mąż jest leczony na Grzegórzeckiej, ja tam się leczyłam przez 3 lata przed operacją pod okiem dr.Habrata i jest dobrym specjalistą,pozdrawiam serdecznie ciebie imęża

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Heniek ja ostatnio robiłam posiew,zapłaciłam i dostałam wynik z którego nic nie wynika,napisali : wyhodowano 2 rodzaje pałeczek z rodziny enterobacteriaceae i ziarniaki gram +i nawet nie napisali antybiogramu tylko wskazanie że by zrobić badanie kontrolne, jakaś baba nie napisała że to jest z urostomii i napisali że istnieje prawdopodobieństwo niewłaściwego pobrania materiału , jak można go inaczej pobrać, u mnie spływa on bezpośrednio z wężyka więc nie ma innej możliwości,wkurzyłam się strasznie ale co zrobię, oddaje się mocz w laboratorium w Olkuszu a oni to wysyłają do Katowic i mogli coś schrzanić po drodze, za jakiś czas zrobię ponownie, na razie nie mam gorączki i mocz jest czysty, zobaczymy co będzie dalej,Heniek zrób to badanie tak jak Margo i ma głowę spokojną, pozdrawiam cię serdecznie i życzę zdrówka

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Margo bardzo się cieszę że zrobiłaś to badanie bo wykluczyłaś najgorsze a ten ból biodra może być od kręgosłupa lub jakieś zwyrodnienie, wydaje mi się że ortopeda powinien ci pomóc,teraz masz przynajmniej spokojną głowę i nie zadręczasz się złymi myślami, cieszę się bardzo że jest ok ty moja przyjaciółko jedno nerkowa,z tymi bakteriami to już ręce opadają, ja ostatni brałam "keflex" i na razie spokój ale czy je zabił to wątpię, za jakiś czas znów zrobię posiew to zobaczymy, pozdrawiam cię serdecznie i życzę zdrówka,pa

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Majka6301 świetnie że się odezwałaś,i świetnie że jest ok, jak ten czas leci, ja też jestem już po operacji rok i 7 miesięcy, fajna sprawa z tym organizerem na łóżko, może też sobie kupię, piszesz o torbieli limfatycznej , czy możesz napisać co to jest gdzie się robi i jak wygląda, czy musisz mieć operację czy nie ma innej możliwości by się tego pozbyć, ja już miałam tyle tych operacji że jestem na ich punkcie uczulona i na samą myśl się boję, pozdrawiam cię cieplutko i życzę zdrówka

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Czasrownica wszyscy czekają na ciebie,odezwij się bo zaczynamy się martwić

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Heniek ja też lubię powspominać stare czasy i Sipińską ,Niemena,Czerwone Gitary i wiele innych fajnych zespołów i świetne piosenki śpiewane do dziś i znane nawet przez młodych ludzi, to była nasza wspaniała młodość, prywatki,dyskoteki,dancingi i radość życia ale niestety czasy się zmieniły i my też,teraz zostały nam wnuczki, spacery i wspomnienia ale i ten czas jest też dobry byle by tylko zdrowie było dobre, uważaj na ten nocny wężyk aby żona się nie pomyliła bo wtedy długość będzie za długa, ha,ha,ha, pozdrawiam serdecznie i nie obraź się za ten żart

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Spartunia ja też dziękuję że o tym napisałaś bo jest nas tu sporo osób które są po operacji lub którzy mają najbliższych po operacji i w zasadzie chyba wszyscy mający dobre wyniki po operacji myślą że już po wszystkim ,że najgorsze już minęło i że jesteśmy już zdrowi, ja właśnie tak myślę i twój wpis ściągnął mnie z obłoków na ziemię, że trzeba być czujnym, nie lekceważyć żadnych objawów,że to świństwo może być gdzieś schowane w uśpieniu, dobrze że wykryliście to na czas i chemia go całkiem zniszczy i tato będzie zdrowy i długo jeszcze z wami, pozdrawiam serdecznie ciebie i tatę i życzę mu zdrówka

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Heniek ty też nie lekceważ tego bólu barku , oby to była tylko uroda naszego wieku ale ja bym radziła zrobić prześwietlenie albo tk , pogadaj ze swoim onkologiem bo lepiej wcześniej wykluczyć pewne rzeczy, a jeśli chodzi o spanie to ja teraz śpię jak niemowlę i przewracam się na boki bo wzięłam ze sklepu worek na noc z firmy coloplast który ma długi wąż -140cm kładę go koło łóżka i śpię wreszcie normalnie i można przewracać się na boki, spróbuj bo warto, ja też robiłam posiew i wykazali że mam jakieś dwie bakterie ale nie zrobili antybiogramu i muszę zrobić znów za jakiś czas,na razie jest dobrze więc cieszę się każdym dniem, niedługo wiosna i wszyscy poczujemy się lepiej, pisz czasem co u ciebie,motocykle już niedługo ruszą w trasy , pozdrawiam serdecznie

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Margo z tymi bólami to nie przelewki, radziła bym iść z tym do swego onkologa i poprosić o skierowanie na badanie, wiem że jest coś takiego jak scyntygrafia kości albo TK czy RM, nie można tego lekceważyć bo nie wiadomo czy to nas starość dopadła czy coś innego, gdy swego czasu pytałam lekarza to powiedział że jeśli by mnie coś bolało(kości)to powiedzieć i wtedy zrobimy badania, Margo pogadaj z onkologiem nie z urologiem i o tomografii też, ja pierwszą miałam po pół roku od operacji a następne dopiero po roku,jeśli chodzi o krew to tyle razy pytałam że dałam spokój bo nie usłyszałam konkretnej odpowiedzi ,zawsze po wymianie wężyka ok.tydzień lub dwa to mi się zdarza a później to już sporadycznie, zauważyłam że gdy zjem coś pikantnego, jestem czymś bardzo zmęczona lub bardzo się wkurzę to tęż mi się pojawi ale rzadko, teraz po tych antybiotykach na bakterie to jest ok, czy ty robiłaś posiew i brałaś jakiś antybiotyk, niestety my musimy resztę życia walczyć cały czas z bakteriami bo to chyba one są wszystkiemu winne, pozdrawiam cię serdecznie i cieszę się że dostałaś znaczną niepełnosprawność to dostaniesz i dodatek a to zawsze te parę zł. więcej, zrób chociaż prześwietlenie tego biodra i napisz co czasem

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
ewik65 witamy w naszym gronie, nie martw się na zapas ale działaj ,ja też miałam problem z jedną nerką bo raczek zatkał przewód moczowy i nie dało się jej uratować,znajdź dobrego lekarza najlepiej urologa-onkologa (masz blisko Gliwice) i działaj bo może uratujesz tą nerkę, ja miałam robioną scyntografię nerek i stwierdzili że ona już prawie wcale nie pracuje i dlatego ją usunęli, niech ci zrobią badania i jak najszybciej bo warto żyć,jesteś młoda i masz wnuczkę a ona potrzebuje babci, z jedną nerką żyje się normalnie jak widzisz usunęli mi ją w 2009r a póżniej przeszłam operację usunięcia pęcherza i kobiecych spraw i żyję i to pełnią życia, nie martw się na zapas bo to najgorsze, powiedz sobie że człowiek przetrzyma wszystko i wszystko będzie dobrze bo musi być dobrze, walcz i nie odpuszczaj a złe myśli odrzuć od siebie, będzie dobrze -tak myśl i mów to pomaga, pozdrawiam serdecznie i bierz z nas przykład, że da się wywalczyć życie, życzę dużo siły i wytrwałości a będzie dobrze