Ostatnie odpowiedzi na forum
Doris...Kochanie...to Ty jesteś niesamowita!!!!!
Kciuki mogę trzymać na zawołanie zawsze....ale tyle ciepła i radości to......musi być samo zdrowie i wiara,ze wszystko się uda;)))))Ciesz się umiarkowanie....pózniej może nastąpić eskalacja radości...a w razie czego jesteśmy....ale to tylko tak pro forma napisane:)
Waniliowa....też myślę,że lekarze wiedzą co robią..ale dla pewności ...Twojej własnej...może inny lekarz pomoże rozwiać niepewność...jeśli masz żyć w strachu to szybko konsultacja...i już...nie ma nic bardziej destrukcyjnego niż strach.
Moich wyników jeszcze nie ma:(
Trzymam kciuki;)))...)rękami i nogami.....
Kopniak też ...szczęśliwy oczywiście....jak na Szczęściary przypadło....
Wanilinko...tak troszkę..po cichutku..zazdroszczę....buziaki
U mnie też ślicznie....ja jeszcze nie odważyłam się wyjść z domu:(
Wracając do terminu odbioru wyników...mój poprzedni hist-pat już po tygodniu był z powrotem w szpitalu...jutro spróbuję zadzwonić...
Waniliowa...mało jest na temat bo to właściwie w tej chwili najmniej istotne;))))...najważniejsze czy zmiany w całości zostały wycięte...boję się,że będę musiała wrócić na stół:(((
Hej Słoneczka...
Co do środków p.bólowych..to ja cały czas biorę tak jak pan doktor kazał.;)......co 12 godzin.....trochę poplamiłam bardziej krwawo....i już niby mniej boli...nie wiem może tak ma być....ale jak sobie pomyślałam,że miałabym się teraz dać komuś zbadać to...wykluczone....
Dziewczyny się starają....ale ktoś kto mieszkał z nastolatkami w jednym domu to wie o czym mówię-piszę:)...najlepiej jak tylko jedna jest w domu...jakoś to przetrzymam...jak wszystko...jeszcze jakieś 10 lat..i dorosną...ha ha:((((((
To jak wywołanie wilka z lasu:(((
Nie wiem co się dzieje ale potwornie boli....to taki ból,który najgorzej wspominam okołoporodowo...masaż szyjki w celu rozwarcia....aż mi niedobrze od niego....o spacerze nawet nie myślę:((((
A moje "kochane córeczki"się biją..kłócą....zwariować można....chyba zacznę beczeć:((((
Dzień dobry...hmmmm..dziewczynki:)
Nawet sobie nie zdajecie z tego sprawy jak dobrze,że jesteście:)))
Milej niedzieli....
A mokre to morze??????...bo nic nie było o tym..ha ha
Skończyłam Prosektorium:))))....jakby się coś komuś nie podobało....buziaki
Witajcie:)
A ja mam już dosyć tego uziemienia...wszystko mnie od tego boli...cały człowiek..buuuuuu...nie nadaję się na chorą;((
A tak pięknie na zewnątrz....i morze pewnie takie ślicznie....jeszcze dzień i pójdę na plażę zobaczyć czy nie zniknęło:))))
Miłego dnia...
Zdrowiejemy...wbrew wszystkiemu...
Własnie się dowiedziałam,że moja kuzynka ma przerzuty do węzłów chłonnych...moja mama szaleje...a ja mogę tylko czekać...
Dobranoc
To ja tak własnie mam...leżę i pachnę;)))))))))...i czytam....hmmmmm..."Prosektorium"....
Nie wiem dziewczyny..co kraj to obyczaj...
Ja dostawałam Pyralginę,Morfinę,Perfalgan...a do domu Cataflan...lekarze chyba wiedzą co robią...
Dzisiaj słabiutko ze mną....
Buziaki