agasia, Wygrał

od 2011-02-13

ilość postów: 630

niepoprawna optymistka

Ostatnie odpowiedzi na forum

Nie mam już siły

12 lat temu
jolu ,jakże mi miło .
Ze swej strony gwarantuję Ci pomoc w miarę swoich maleńkich możliwości.
Możesz na mnie liczyć. Pytaj jak czegoś nie wiesz.
Dobrze,ze zaczynasz inaczej ,bardziej spokojnie myśleć o chorobie.
Tak jak piszesz trzeba to oswoić inaczej się nie da. Dla każdej z nas ta" nowina" to był kubeł zimnej wody na łepetynę.
Z ta moją pogodą to czasami różnie bywa ,ale staram się jak mogę.Też mam kryzysy.
Cóż życie nie rozpieszcza mnie zanadto.
Ale będzie dobrze ,czego i Tobie z całego serca życzę.






Z swej stron

Rak piersi

12 lat temu
Straszna tragedia ,właśnie oglądałam wiadomości.
Biedne dzieci ,wracały z wypoczynku.



Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

12 lat temu
waniliowa
Najważniejsze jest to jak sama napisałaś,że masz "cudownego lekarza ".
To takie małe ,wielkie zwycięstwo mieć dobrego lekarza.
Już On na pewno będzie wiedział jak najprostszą drogą poprowadzić Cię ku zdrowiu.
Pozdrawiam serdecznie.

Jestem z tym sama

12 lat temu
Witaj njolanta40
Najważniejsze,że po pierwsze jesteś już zdiagnozowana,po drugie wybrałaś opcję leczenia a po trzecie że odważyłaś się podzielić z nami swoimi problemami.
Tu na forum nie będziesz sama ,zawsze możesz liczyć na wsparcie i pomoc.
Te dni będą na pewno dla Ciebie trudne,ale myślę,że czytając posty będzie Ci łatwiej przez to przejść.
Znajdziesz tu wiele pozytywnych przykładów,które na pewno będą Tobie pomocne.
Pozdrawiam Cię ciepło i pisz proszę.

Jak walczyć z rakiem

12 lat temu
Nic innego mi nie pozostaje .
A bez Was jak bez ręki.Będę pisała co ze mną.
Dziękuję.

Rak jajnika

12 lat temu
Helenka 58
Tutaj nie ma żelaznych zasad jeśli chodzi o jedzenie w tym okresie po cyklu chemii.
Ja np,tolerowałam tylko i wyłącznie rosół.
Dziwię się,że jeszcze mi się nie znudził.Ale stawiał na nogi.
Może spróbuj ugotować taki leciutki z lanymi kluskami taki "dzieckowy",
Jeśli chodzi o leki p/wymiotne to przepisuje lekarz ,ale przyjmując je trzeba brać pod uwagę to ,że powodują zaparcia.
Te pierwsze dni po chemii w/g mnie to sok z buraków nie bardzo bo może powodować wymioty.

.


Nie mam już siły

12 lat temu
Mnie po zakończeniu chemii zaczął dręczyć niepokój .Co dalej?
Człowiek jak jest w trakcie leczenia to czuje na sobie skrzydła opiekuńcze.
Zawsze może w każdej chwili liczyć na pomoc,bo jesteś chemiczna i o Ciebie trzeba dbać.
Potem zostają kontrole na początku częste,potem wydłużone terminy.I tu jest pies pogrzebany.
Tak łatwo coś przeoczyć.
Przyjemnego wieczoru na spacerze ewcia.
Pozdrawiam Was Miłe.

Rak piersi

12 lat temu
Rybenka - już cała w skowronkach p zakończeniu chemii,czuje się dobrze,fakt przecież śmiech to samo zdrowie
a Wy wszystkie uśmiechnięte i kto tu mówi o chorobach.......


Kochaniutka Ty wczorajsza Jubilatka.Przyjmij zatem szczere choć dzień spóźnione życzenia Urodzinowe.
Nie ustającego uśmiechu na twarzy ,a co za tym idzie zdrowia i jeszcze raz zdrowia,pomyślnego zakończenia terapii,spełnienia marzeń.Samych serdeczności.
Buziaki.

Jak walczyć z rakiem

12 lat temu
Widzę dziewczynki, że humory dopisują .Fajowo.
A ja zaczynam dalszą diagnostykę.
.Wyniki się pogorszyły ,markery od zeszłego miesiąca dwukrotnie wzrosły jedne muszę powtórzyć bo nie wyszły (skrzep ) .
Na jakiś czas pewnie zaprzyjaźnię się ze szpitalem miejmy nadzieję,że tylko w doskoku.
Pozdrawiam.

Nie mam już siły

12 lat temu
I tak trzymaj Rybenka a będzie ok.